Minister obrony Tomasz Siemoniak udaje się w środę do Japonii, gdzie ma rozmawiać o dwustronnej współpracy, m.in. o wykorzystaniu japońskich doświadczeń w obronie powietrznej, w tym przeciwrakietowej.
Jak powiedział PAP szef MON, wizyta jest realizacją ustaleń premierów Japonii i Polski, którzy spotkali się w Singapurze w listopadzie ubiegłego roku. "Ustalono, że dojdzie do takiej wizyty, ponieważ jest obustronna intencja nawiązania bliższej współpracy obronnej" - dodał Siemoniak.
"Japonia jest dla nas bardzo dobrym partnerem w Azji - jest sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, jest państwem demokratycznym, drugą potęga gospodarczą świata; widzimy w tej współpracy bardzo duży potencjał" - powiedział minister.
"Bardzo interesują nas kwestie związane z obroną przeciwrakietową. Japonia ze względu na swoje położenie należy do liderów, jeśli chodzi o rozwiązania w tym zakresie. Jesienią spodziewamy się wizyty okrętu japońskiej marynarki, po obydwu stronach widać chęć nawiązania bliższych relacji" - dodał.
W składzie polskiej delegacji będzie szef Sztabu Generalnego WP. "Chcemy podjąć współpracę na poziomie politycznym, ale i dać mocny impuls do współpracy wojskowej" - zaznaczył Siemoniak.
W ubiegłym tygodniu szef MON spotkał się z ambasadorem Japonii Makoto Yamanaką, z którym rozmawiał o planowanej wizycie jako impulsie do współpracy sił morskich i powietrznych oraz o możliwej współpracy wobec takich zagrożeń jak ataki cybernetyczne.(PAP)
brw/ bos/ mhr/