Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Szef MON Tomasz Siemoniak rozpoczął wizytę na Ukrainie

0
Podziel się:

Polski minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak rozpoczął dwudniową wizytę
na Ukrainie. W piątek około południa przyleciał do Odessy, gdzie spotka się ze swoim ukraińskim
odpowiednikiem Dmytro Sałamatinem.

Polski minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak rozpoczął dwudniową wizytę na Ukrainie. W piątek około południa przyleciał do Odessy, gdzie spotka się ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytro Sałamatinem.

Jak zapowiedział w czwartek MON, obaj ministrowie omówią wojskowe relacje zarówno dwustronne, jak i wielostronne, m.in. szkolenia wojsk, współpracę w dziedzinie szkolnictwa wojskowego, a także potencjalne sposoby rozwinięcia współpracy przemysłu obronnego. Ministrowie mają też podpisać międzyresortowe porozumienie o współpracy w sprawie kodyfikacji. Określa ono zasady wzajemnej wymiany danych identyfikacyjnych i świadczenia usług dotyczących uzbrojenia i sprzętu wojskowego użytkowanego w obu krajach w ramach funkcjonowania systemu kodyfikacyjnego NATO. W systemie tym uczestniczą 64 kraje, w tym 36 spoza sojuszu. Jak informuje MON, obecnie trwają prace nad uzgodnieniem podobnego porozumienia z Rosją.

Sam Siemoniak w czwartek powiedział dziennikarzom, że na wizytę jeszcze w tym roku umówił się z Sałamatinem w październiku w Brukseli. "Wtedy ustaliliśmy, że warto jeszcze w tym roku się spotkać, aby ustalić plan współpracy dla naszych resortów i sił zbrojnych na rok 2013" - powiedział polski minister. Podkreślił, że Ukraina to strategiczny partner polski, również w sferze obronnej, a obaj ministrowie obrony zgadzają się, że współpraca między oboma krajami powinna być bardziej intensywna niż do tej pory.

W piątek Siemoniak odwiedzi też Odeską Akademię Wojskową.

Natomiast w sobotę polska delegacja ma m.in. złoży kwiaty przed tablicą upamiętniającą parę prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich, którzy 10 kwietnia 2010 r. zginęli pod Smoleńskiem.

Z Odessy Rafał Lesiecki (PAP)

ral/ ksaj/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)