Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował w czwartek, że w MSZ powstał specjalny zespół roboczy, który ma wyłonić jak najlepszych polskich kandydatów na unijnych ambasadorów. Zdaniem ministra, niepokoje niektórych posłów o brak obecności Polaków w unijnym korpusie dyplomatycznym są nieuzasadnione, ponieważ Europejska Służba Działań Zagranicznych jeszcze nie powstała.
Jak zaznaczył minister na konferencji prasowej w Warszawie, "w miarę jak Europejska Służba Działań Zagranicznych będzie powstawała, będziemy tych kandydatów (na unijnych ambasadorów) proponować".
"Przedstawimy pulę nazwisk, za którą wysoka przedstawiciel UE ds. polityki zagranicznej Catherine Ashton nam podziękuje, że Polska ma tak świetnych dyplomatów i będzie sama chciała - za naszą zachętą - ich wykorzystać w tych miejscach, które są dla nas ważne" - powiedział szef MSZ.
Jak zaznaczył, Polska chce mieć największy wpływ na unijną politykę zagraniczną UE w krajach Partnerstwa Wschodniego (Białoruś, Ukraina, Mołdawia, Gruzja, Armenia i Azerbejdżan). W jego ocenie, w tym zakresie mamy jednych z najlepszych specjalistów całej Europie.
Sikorski dodał, że jest spokojny o to, że tak jak Polacy obejmują obecnie coraz wyższe i istotniejsze funkcje w KE, tak i w nowo tworzonej służbie dyplomatycznej UE też znajdą swoje "poczesne miejsce".
Dziennik "Polska The Times" napisał w czwartek, że szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton w rozmowie z przewodniczącym polskiej delegacji w Europejskiej Partii Ludowej Jackiem Saryusz-Wolskim zadeklarowała pozytywne nastawienie do powierzenia Polakom stanowisk w nowo tworzonej służbie dyplomatycznej UE.
"Cieszę się, że jest otwarta na polskie argumenty" - powiedział w czwartek szef MSZ odnosząc się do tych doniesień. Jednocześnie zaznaczył, że dwukrotnie rozmawiał już z Ashton na temat powierzenia stanowisk ambasadorów w unijnym korpusie dyplomatycznym Polakom. Dodał, że zaprosił ją też do Polski.
W piątek na wniosek posłów PiS na wspólnym posiedzeniu zbiorą się sejmowe komisje spraw zagranicznych i ds. Unii Europejskiej. Posłowie wysłuchają informacji ministra spraw zagranicznych na temat udziału Polaków w unijnej służbie dyplomatycznej.
Szef komisji ds. UE Stanisław Rakoczy (PSL) powiedział PAP, że wniosek o przedstawienie informacji złożyli posłowie PiS, którzy chcieli wiedzieć, kto, w imieniu polskiego rządu, negocjował skalę i warunki udziału Polaków w unijnym korpusie dyplomatycznym. Posłowie PiS domagają się ponadto, oceny "następstw nieobjęcia przez żadnego Polaka stanowiska ambasadorskiego w unijnym korpusie dyplomatycznym".
Przewodniczący komisji spraw zagranicznych Andrzej Halicki (PO) ocenił w rozmowie z PAP, że nie nastąpił jeszcze proces mianowania ambasadorów UE. "Zacznie się on dopiero od lutego 2010 r." - wyjaśnił Halicki. "Ale jest żądanie informacji, więc będzie informacja" - dodał.(PAP)
mzk/ la/ jbr/
