Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef MSZ Litwy: zawieszenie pomocy prawnej z Białorusią nie jest konieczne

0
Podziel się:

Nie ma potrzeby utrzymywania w stanie zawieszenia litewsko-białoruskiej umowy
o współpracy prawnej - uważa minister spraw zagranicznych Litwy Audronius Ażubalis.

Nie ma potrzeby utrzymywania w stanie zawieszenia litewsko-białoruskiej umowy o współpracy prawnej - uważa minister spraw zagranicznych Litwy Audronius Ażubalis.

"Naturalnie nie ma już potrzeby zawieszenia tej umowy, tym bardziej, że życie płynie, istnieją sprawy kryminalne oraz sprawy codzienne, takie jak rozwody, śluby, dziedziczenie" - powiedział szef MSZ, który uczestniczył w środę w posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Sejmu Litwy. Podczas spotkania omawiano kwestię współpracy prawnej z Białorusią.

W ubiegłym tygodniu poinformowano, że Litwa, po udoskonaleniu mechanizmu współpracy swych instytucji w dziedzinie pomocy prawnej, wznowiła współpracę z Białorusią. Szczegóły tego mechanizmu nie zostały podane do wiadomości publicznej. W środę zostały one zaprezentowane posłom z komisji spraw zagranicznych.

Minister sprawiedliwości Litwy Remigijus Szimaszius, który również uczestniczył w środowym posiedzeniu, zaznaczył, że w odróżnieniu od Polski na Litwie udzielanie pomocy prawnej odbywa się w sposób scentralizowany.

Komentując zeszłotygodniową decyzję strony polskiej na temat wypowiedzenia porozumienia o realizacji wniosków o pomocy prawnej między Polską a Białorusią bezpośrednio przez prokuratury, Szimaszius mówił, że "w Polsce decentralizacja, czyli możliwość realizacji wniosków o pomoc prawną bezpośrednio przez prokuratury, wywołuje obecnie dodatkowy ból głowy".

"My tego problemu nie mamy, a Polska usiłuje go rozstrzygnąć" - powiedział litewski minister.

Ministerstwo Sprawiedliwości Litwy zawiesiło współpracę z Białorusią w obszarze pomocy prawnej po zatrzymaniu w Mińsku białoruskiego obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego.

Bialacki został oskarżony o przestępstwa podatkowe. Zatrzymanie działacza umożliwiły dane o jego koncie bankowym przekazane władzom białoruskim przez litewski resort sprawiedliwości. Później okazało się, że informacji o przelewach na koncie Bialackiego w banku w Polsce udzieliła również polska Prokuratura Generalna.

Litwa i Polska ogłosiły, że Białoruś w tym przypadku nadużyła mechanizmu pomocy prawnej.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ jhp/ ap/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)