Niekryjący swego homoseksualizmu minister spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle zadeklarował, że nie będzie zabierał swojego długoletniego partnera w podróże do krajów, gdzie homoseksualizm karany jest przez prawo.
_ Chcemy wspierać idee tolerancji w świecie. Nie chcemy jednak osiągnąć odwrotnych rezultatów nieprzemyślanym zachowaniem _ - oświadczył szef dyplomacji w rozmowie z tygodnikiem_ Bunte, _
Minister powiedział, że w siedmiu krajach homoseksualistom grozi kara śmierci: w Iranie, Jemenie, Mauretanii, Somalii, Nigerii, Sudanie i Arabii Saudyjskiej. Zapewnił następnie, że orientacja seksualna nie jest problemem. _ - Potwierdziło się, że obawy na ten temat były bezzasadne _ - dodał.
Westerwelle udał się z podróżą do Turcji i krajów Zatoki Perskiej, w tym Arabii Saudyjskiej, bez swojego partnera Michaela Mronza. Towarzyszył mu on jednak w Japonii, Chinach i Ameryce Łacińskiej.
Obrońcy praw osób homoseksualnych apelowali do ministra, by przy okazji wizyty w Rijadzie potępił represje, jakim homoseksualiści są poddawani w królestwie.
Podróże zagraniczne Westerwellego sprowokowały kilka miesięcy temu w Niemczech zarzuty o wykorzystywanie stanowiska, w tym zabieranie w wojaże przyjaciół oraz mecenasów partii FDP.
Czytaj w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=2011-01-01&de=today&sdx=1&i=&ty=1&s%5B0%5D=TPS&fg=1&st=1&w=460&h=200&cm=0"/>