Sześć osób ubiega się o prezydenturę Krakowa. Wśród nich są: pełniący ten urząd Jacek Majchrowski, wojewoda małopolski Stanisław Kracik (PO), b. minister w Kancelarii Prezydenta Andrzej Duda (PiS), popierany przez Prawicę Rzeczypospolitej b. członek KRRiT Piotr Boroń.
Dwaj pozostali kandydaci to Stanisław Żółtek (zgłoszony przez Ruch Wyborców Janusza Korwin-Mikkego) oraz Stanisław Gniadek (komitet "Sprawiedliwy Kraków").
Kojarzony z lewicą 63-letni prof. Jacek Majchrowski - prawnik i historyk doktryn politycznych - jest prezydentem Krakowa od dwóch kadencji. Startuje pod szyldem własnego komitetu wyborczego. Poparły go do tej pory SLD, PSL, SdPl i Partia Demokratyczna.
Jego hasło wyborcze to "Jacek Majchrowski - sprawdzony prezydent". W programie na lata 2010-2014 "Konsekwentnie dla Krakowa" Majchrowski przedstawił priorytetowe cele: m.in. rozwój przyjaznej i bezpiecznej komunikacji, budowę parkingów, organizację centrów przesiadkowych, przebudowę torowisk i budowę nowych linii tramwajowych. Majchrowski chce także rozpocząć program rewitalizacji 16 osiedli mieszkaniowych, stworzyć nową sieć żłobków i kontynuować budowę osiedli komunalnych.
60-letni Stanisław Kracik, od roku wojewoda małopolski, przez 19 lat był burmistrzem podkrakowskich Niepołomic; zasłynął przyciągnięciem do tej gminy inwestorów.
Startuje z hasłem "Stać nas na więcej!". Zapowiada m.in. budowę szybkiej kolejki miejskiej częściowo przebiegającej pod ziemią, nowych linii tramwajowych i szybkiej kolei aglomeracyjnej skojarzonej z parkingami. Obiecuje, że Kraków będzie współpracował z otaczającymi go gminami; zapowiada wzmocnienie roli i finansów dzielnic miasta. Według Kracika Kraków powinien dbać o rozwoju uczelni i o miejsca pracy dla absolwentów. Chce też, by Kraków był nie tylko organizatorem wielkich wydarzeń kulturalnych, ale miał ofertę dla każdego z mieszkańców.
Kracik jest popierany przez PO, choć formalnie nie należy do partii. Platforma już cztery lata temu chciała w wyborach wystawić Kracika, ale wycofała się z tego pomysłu, gdy sąd nieprawomocnie skazał go za niedopełnienie obowiązków i nadużycie uprawnień.
Chodziło o to, że jako burmistrz zaniechał w latach 1992-95 pełnego i terminowego opłacania składek na ubezpieczenie społeczne pracowników oraz że w latach 1994-98 jednoosobowo podejmował decyzje w sprawie współpracy gminy Niepołomice z firmą Robinson. Sąd apelacyjny w 2007 r. uniewinnił Kracika od zarzutu przekroczenia uprawnień przy współpracy ze spółką Robinson i uznał, że w przypadku składek ZUS-owskich wyrządził szkodę gminie, ale nieumyślnie.
Najmłodszym z kandydatów jest 38-letni prawnik Andrzej Duda, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wcześniej wiceminister sprawiedliwości w resorcie kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę. Jak sam mówił, zdecydował się na kandydowanie, bo chciałby, "aby Kraków był prawdziwą europejską metropolią". Startuje pod hasłem "Kraków przyszłości".
W programie zapowiada, że będzie walczył o dwie inwestycje: szybką kolej miejską i metro. Duda obiecuje budowę parkingów i rozwój systemu "parkuj i jedź" (który ma zachęcać kierowców do przesiadania się i przemieszczenia po mieście komunikacją publiczną.) Duda uważa też, że należy w Krakowie zatrzymać młodych ludzi poprzez przyciągnięcie inwestorów, którzy stworzą dla nich miejsca pracy.
"Razem dla Krakowa" to hasło popieranego przez Prawicę Rzeczpospolitej 48-letniego Piotra Boronia, byłego senatora i byłego członka KRRiT (jego komitet to "Prawica Razem - Wspólnota Samorządowa"). W programie Boroń obiecuje, że zadba o bezpieczeństwo osobiste obywateli i niższe wydatki na życie.
Przed czterema laty Boroń był wymieniany jako potencjalny kandydat PiS na prezydenta Krakowa, ale ostatecznie PiS wystawiło prof. Ryszarda Terleckiego. Teraz Boroń podkreśla, że liczy na poparcie krakowian, mających szeroko rozumiane przekonania prawicowe.
54-letni Stanisław Żółtek, z wykształcenia matematyk, w latach 1998-2002 był krakowskim radnym, a wcześniej - 1997-1998 - wiceprezydentem miasta. Żółtek - kandydat Ruchu Wyborców Janusza Korwin-Mikkego uważa, że należy zmniejszyć liczbę urzędników i biurokrację. W 2006 r. krakowski sąd uniewinnił Żółtka od zarzutu korupcji przy nieprawidłowościach związanych z kupnem krakowskiej kamienicy. Sąd uznał, że Stanisław Żółtek razem z innym oskarżonym zostali pomówieni przez jednego ze współoskarżonych.
Szósty kandydat na prezydenta Krakowa to 73-letni Stanisław Gniadek, socjolog, emerytowany pracownik akademicki, w latach 1975-87 był związany z Akademią Ekonomiczną w Krakowie. Startuje z poparciem komitetu "Sprawiedliwy Kraków". (PAP)
wos/ ura/ gma/
