Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szósta zmiana polskiego kontyngentu w Afganistanie

0
Podziel się:

Szósta zmiana polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie przejęła w
poniedziałek obowiązki od swoich poprzedników; symboliczna ceremonia odbyła się w bazie Ghazni.

Szósta zmiana polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie przejęła w poniedziałek obowiązki od swoich poprzedników; symboliczna ceremonia odbyła się w bazie Ghazni.

Nowy dowódca gen. Janusz Bronowicz zapewnił, że cele misji, jakimi są bezpieczeństwo i stabilność prowincji, pozostają aktualne. Jak deklarował, kolejna zmiana polskich żołnierzy będzie dbała o poprawę warunków socjalnych lokalnej społeczności.

Dotychczasowy dowódca płk Rajmund Andrzejczak podziękował tym, z którymi współpracował przez dwie zmiany, kiedy dowodził kontyngentem. Wymieniał w tym kontekście zarówno polskich, jak i amerykańskich, a także afgańskich żołnierzy oraz mieszkańców prowincji.

Jak poinformowała Bogumiła Piekut z sekcji prasowej kontyngentu, w uroczystości uczestniczyli m.in. ambasador Polski w Islamskiej Republice Afganistanu Maciej Lang, dowódca Regionu Wschód (RC - East) gen. Curtis Scaparrotti wraz z zastępca gen. Andrzejem Knapem oraz zastępca Dowódcy Operacyjnego Sił Zbrojnych gen. Jerzy Michałowski. Stronę afgańską reprezentowali przedstawiciele lokalnych władz oraz afgańskiej policji i wojska.

W kraju od dłuższego czasu trwają analizy dotyczące udziału Polski w operacji. Latem MON oficjalnie potwierdzał, że rozważane jest wysłanie wiosną 200 żołnierzy w ramach strategicznego odwodu. Pojawiły się także informacje o analizach dotyczących zwiększenia kontyngentu o kolejnych żołnierzy.

Efektem prac jest opracowany przez MON projekt strategii dalszego zaangażowania w Afganistanie, który jest obecnie analizowany w MSZ. Dokument ma charakter niejawny, kierownictwo resortu nie ujawnia jego zawartości.

"Gazeta Wyborcza" podała w piątek, że rząd chce wiosną wysłać do Afganistanu o 600 żołnierzy więcej niż dotychczas. Według "GW" 2600 żołnierzy to "koniec naszych możliwości". Szef MON powiedział PAP tego dnia, że nie "ma żadnych uzgodnień" między resortem obrony a kancelarią premiera w sprawie zwiększenia polskiego kontyngentu w Afganistanie. Wyjaśnił, że nie występował do szefa rządu z propozycją w tej sprawie. Przypomniał, że niejawny projekt strategii dalszego zaangażowania Polski w Afganistanie jest konsultowany w MSZ.

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen wezwał w piątek kraje członkowskie, by poparły nową strategię walki z rebeliantami, przygotowaną przez dowódców Sojuszu i USA. Obecnie w Afganistanie stacjonuje ok. 65 tys. żołnierzy z USA i ok. 39 tys. z innych krajów NATO.

W ramach podlegających NATO sił ISAF w Afganistanie służy obecnie ok. 2 tys. polskich żołnierzy w prowincji Ghazni, ok. 200 kolejnych pozostaje w odwodzie w kraju.

Nową VI zmianę PKW wystawiła 21. Brygada Strzelców Podhalańskich wchodząca w skład 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej. W przeszłości gen. Bronowicz - obecnie na etacie szefa Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych w Dowództwie Wojsk Lądowych - był jej dowódcą.

Poza żołnierzami z Rzeszowa i innych jednostek 1. Dywizji w Afganistanie służą teraz żołnierze z 2. Mazowieckiej Brygady Saperów z Kazunia, 56. Pułku Śmigłowców Bojowych z Inowrocławia, 29. Darłowskiej Eskadry Lotniczej oraz 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego, a także Centralna Grupa Wsparcia Współpracy Cywilno-Wojskowej (CIMIC) z Kielc.

Pierwotnie jako dowódca szóstej zmiany kontyngentu w Afganistanie wymieniany był gen. Tomasz Bąk. Jak informowały media, generał nie przyjął propozycji MON i zdecydował się odejść z armii. O nowym dowódcy kontyngentu gen. Bronowiczu było głośno, gdy pozwał byłego ministra obrony, obecnie szefa BBN Aleksandra Szczygłę za wypowiedź z 2007 r., w której - w ocenie generała - zarzucał mu "przestępcze zachowania". (PAP)

ktl/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)