Trybunał Konstytucyjny Tajlandii odrzucił w środę żądanie opozycyjnej Partii Demokratycznej dotyczące unieważnienia przedterminowych wyborów parlamentarnych, które odbyły się 2 lutego w cieniu protestów antyrządowych.
Trybunał poinformował w komunikacie, że "nie było wystarczających podstaw", aby rozpatrzyć wniosek Partii Demokratycznej, głównej formacji opozycji, która zbojkotowała wybory.
Premier Tajlandii Yingluck Shinawatra od jesieni boryka się z ulicznymi protestami, głównie w Bangkoku, w których zginęło - jak pisze AFP - co najmniej 10 osób. Demonstranci żądają ustąpienia szefowej rządu i ograniczenia wpływów przebywającego poza krajem jej brata, który wywiera wpływ na politykę rządu. Thaksin Shinawatra, były szef tajlandzkiego rządu, został zaocznie skazany w 2008 roku na więzienie za korupcję.
Bojkot i starcia w dniu wyborów uniemożliwiły przeprowadzenie głosowania w 10 procentach lokali wyborczych. W tej sytuacji nie ogłoszono wyników, przedłużając pełnomocnictwa dotychczasowych władz. We wtorek komisja wyborcza poinformowała, że w dniach 20 i 27 kwietnia odbędą się wybory w okręgach, w których nie mogły zostać przeprowadzone 2 lutego.
Opozycja nie chce wyborów i domaga się powołania "rady ludowej", której zadaniem byłoby wprowadzenie reform niezbędnych do ukrócenia korupcji w polityce. (PAP)
jo/ ap/
15725991