Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Tarasiuk: liderzy ukraińskiej opozycji zaproszeni na szczyt UE

0
Podziel się:

#
dochodzą kolejne wypowiedzi
#

# dochodzą kolejne wypowiedzi #

18.12. Warszawa (PAP) - B. szef MSZ Ukrainy Borys Tarasiuk poinformował w środę w Warszawie, że liderzy ukraińskiej opozycji zostali zaproszeni na rozpoczynający się w czwartek szczyt Unii Europejskiej. Podziękował też polskim politykom za wsparcie europejskich dążeń Ukrainy.

Tarasiuk spotkał się w Warszawie z przedstawicielami senackich komisji spraw zagranicznych oraz ds. Unii Europejskiej. Po spotkaniu poinformował dziennikarzy, że liderzy opozycji ukraińskiej zostali zaproszeni do Brukseli na rozpoczynający się tam w czwartek szczyt Rady Europejskiej.

"Czy będą tam obecni, wszystko zależy od decyzji, która zostanie podjęta dzisiaj. Dla nich bardzo ważna jest obecność na Majdanie - każdy dzień ich nieobecności tam może wywoływać zapytania wśród manifestujących" - zaznaczył Tarasiuk.

Rosja zapowiedziała we wtorek, że obniży Ukrainie cenę gazu do 268,5 dol. za 1000 m sześc. Dotychczas Ukraińcy płacili około 400 dol. Do porozumienia doszło podczas wizyty w Moskwie prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.

Rosyjski minister finansów Anton Siłuanow poinformował, że Rosja ze swego funduszu rezerwowego wyasygnuje 15 mld dol. na zakup euroobligacji ukraińskich. Jak mówił, już do końca tego tygodnia Rosja może kupić dwuletnie euroobligacje Ukrainy za 3 mld dol. Oprocentowanie roczne tych papierów wartościowych to 5 proc.

Tarasiuk odnosząc się do tych informacji podkreślał, że do tej pory nie wiadomo dokładnie, co działo się "za kulisami" rozmów prowadzonych w Moskwie przez Janukowycza.

"Jeżeli zniżka 30 proc. na gaz, jakiej udzielił Gazprom, spowoduje 30 proc. zniżki na usługi komunalne dla ukraińskich obywateli, to będziemy tylko radzi" - zadeklarował. Zaznaczył jednocześnie, że zaciągnięte kredyty trzeba spłacać. "Ten kredyt ma być zwrócony w ciągu dwóch lat. Nie wykluczam, że ten obowiązek spocznie na nowych władzach ukraińskich, które zostaną ukształtowane po wyborach prezydenckich w roku 2015. Nie radziłbym władzom rosyjskim szeroko otwierać swoje kieszenie nie mając pewności, że obecnie rządzący zachowają władzę na Ukrainie w przyszłości" - powiedział ukraiński polityk.

Wiceszef senackiej komisji spraw zagranicznych Bogdan Klich (PO) przyznał, że w Polsce istnieje niepokój odnośnie ostatnich porozumień pomiędzy Janukowyczem a Putinem.

"Jeszcze wszystkiego nie wiemy, ale niepokoimy się o to, że wzrasta uzależnienie ekonomiczne Ukrainy od Rosji. Obawiamy się, że w perspektywie może to pociągnąć za sobą także zwiększone uzależnienie w polityce zagranicznej i polityce bezpieczeństwa. Ukraina jest naszym sąsiadem, naszym partnerem, a bezpieczeństwo Polski jest w dużym stopniu uzależnione od niepodległości Ukrainy. Mamy zatem prawo obawiać się, że gdyby nastąpiła reorientacja polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Ukrainy, to mogłaby być szkodliwa także dla naszych, polskich interesów" - zaznaczył Klich.

Kierujący senacką komisją spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz deklarując chęć pomocy Ukraińcom przyznał, że postawa protestujących na kijowskim Majdanie budzi podziw i generuje polskie poparcie. "Bardzo byśmy chcieli widzieć Ukrainę zmierzającą mniej więcej w tym samym kierunku co nasz kraj - ku Europie, ku państwom stabilnej demokracji i wysoko rozwiniętej gospodarki" - zapewnił.

"Uważamy, że w Unii Europejskiej jest miejsce dla Ukrainy. To wielki naród o wielkich tradycjach, należący do rodziny europejskiej. Dlatego drzwi do stowarzyszenia z Unią Europejską dla Ukrainy pozostają otwarte. O to polska dyplomacja będzie zabiegać" - zadeklarował Klich.

Tarasiuk dziękował polskiemu prezydentowi, przedstawicielom rządu i politykom za zaangażowanie w próbę rozwiązania trwającego na Ukrainie konfliktu. Podkreślał, że protest zwolenników integracji z Unią Europejską ma charakter pokojowy. Wyraził ubolewanie, że władze dwukrotnie użyły siły dla "rozpędzenia manifestujących".

"Spodziewamy się, iż nasz pokojowy protest znajdzie wsparcie i solidarność na całym świecie, i doprowadzi do tego, że władze ukraińskie zechcą usiąść do rozmów z opozycją. Uczestnicy Euromajdanu są zdeterminowani i gotowi protestować do końca" - zapewnił ukraiński polityk.

Tarasiuk spotkał się w środę również z marszałek Sejmu Ewą Kopacz. Po tym spotkaniu wyraził nadzieję, że Polska w dalszym ciągu będzie odgrywała przewodnią rolę w realizacji europejskich dążeń Ukrainy.

Tarasiuk był pytany też o słowa unijnego komisarza ds. rozszerzenia Sztefana Fuele o wstrzymaniu rozmów z władzami ukraińskimi na temat możliwych problemów dotyczących podpisania i wdrażania umowy stowarzyszeniowej z UE. "My wiemy o oficjalnym stanowisku Unii Europejskiej od oficjalnych instytucji, które cały czas powtarzają, że drzwi dla Ukrainy do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE są otwarte" - powiedział ukraiński polityk. (PAP)

laz/ eaw/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)