Premiera autorskiego spektaklu Andrzeja Sadowskiego "Majakowski//Reaktywacja historia prawie prawdziwa" odbędzie się w piątek w Teatrze Powszechnym w Radomiu. Przedstawienie zainauguruje działalność nowej, czwartej sceny radomskiego teatru - "Kotłowni".
Autor spektaklu Andrzej Sadowski ukazuje rosyjskiego poetę, przedstawiciela futuryzmu, Włodzimierza Majakowskiego (1893-1930) podczas uroczystości z okazji urodzin, które przyjaciele urządzili mu prawie sto lat po jego śmierci.
W roli Majakowskiego występuje Marek Braun. Według Sadowskiego przedstawienie odwołuje się do faktów z życia poety, ale też przedstawia wydarzenia, które miały miejsce po śmierci poety. Majakowski dowiaduje się od swoich przyjaciół m.in. o II wojnie światowej, o pierestrojce, procesie przekształceń systemu komunistycznego w ZSRR.
Spektakl nosi tytuł "Majakowski//Reaktywacja historia prawie prawdziwa". "Dlaczego reaktywacja? Żyjemy w czasach, w których zapominamy o świetnych artystach takich jak Majakowski. Warto przypomnieć tę postać - powiedział Sadowski. - Majakowski był niezwykle ciekawym człowiekiem, jego życie i czasy, w których żył, były bardzo interesujące" - podkreślił.
Autor spektaklu zauważył, że chociaż Majakowski kojarzy się z poezją rewolucyjną, to jest też autorem wielu przejmujących wierszy o miłości. Sposobem na pokazanie jego lirycznych tekstów ma być towarzysząca spektaklowi muzyka rockowa. Jej autorką jest Małgorzata Tekiel. "Spektakl jest portretem człowieka, który równie dobrze mógłby dzisiaj tworzyć, próbować walczyć z tym, co złe, cenić to, co warte jest największego poświęcenia, którym jest własne życie" - stwierdził Sadowski.
Piątkowa premiera spektaklu "Majakowski//Reaktywacja historia prawie prawdziwa" zainauguruje działalność nowej, czwartej sceny radomskiego teatru - "Kotłowni". Scena powstała w pomieszczeniu po dawnej teatralnej wentylatorowni. W jej wnętrzu celowo zachowano surowy charakter: pozostawiono rury, betonowe słupy, a całość pomalowano na czarno. W "Kotłowni" wystawiane będą kameralne przedstawienia. Widownia pomieści około 100 widzów. (PAP)
ilp/ abe/
