Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

TK odroczył badanie konstytucyjności ustawy abonamentowej

0
Podziel się:

Trybunał Konstytucyjny odroczył bezterminowo badanie konstytucyjności
ustawy abonamentowej z 2005 roku, powierzającej Poczcie Polskiej kontrolę nad rejestracją
odbiorników radiowych i telewizyjnych, a także zobowiązującej ją do ustalenia kary w przypadku
niezarejestrowanego odbiornika.

Trybunał Konstytucyjny odroczył bezterminowo badanie konstytucyjności ustawy abonamentowej z 2005 roku, powierzającej Poczcie Polskiej kontrolę nad rejestracją odbiorników radiowych i telewizyjnych, a także zobowiązującej ją do ustalenia kary w przypadku niezarejestrowanego odbiornika.

Rzecznik praw obywatelskich kwestionuje zgodność przepisów tej ustawy z konstytucją, zwracając uwagę m.in. na to, że Poczta nie może kontrolować, czy ktoś korzysta z niezarejestrowanego odbiornika.

W ocenie RPO niekonstytucyjne są także przepisy ustawy, przewidujące egzekucję administracyjną w przypadku nieuiszczenia opłaty. RPO zwraca uwagę, że w ustawie nie wskazano terminu, w jakim powinna zostać uiszczona naliczona przez Pocztę należność za używanie niezarejestrowanego odbiornika. Z kolei karę - niezależnie od okresu, w jakim używano niezarejestrowanego odbiornika - ustalono na poziomie 30-krotności opłaty miesięcznej za odbiornik radiowo-telewizyjny.

Powodem odroczenia rozprawy przed TK była modyfikacja stanowiska prokuratora i Sejmu. "Sejm ograniczył się do wnoszenia o niekonstytucyjność tylko tych punktów art.7, które mechanizm nieskutecznych opłat wprowadzają do ustawy" - powiedział Grzegorz Karpiński (PO). Początkowo Sejm chciał uznania za niekonstytucyjny całego art. 7.

W trakcie rozprawy przedstawiciel RPO przypomniał, że także minister finansów w listopadzie 2006 roku podkreślał, że ustawa o opłatach abonamentowych nie daje możliwości wydania decyzji o egzekucji administracyjnej, a egzekucja taka z mocy ustawy odnosi się jedynie do administracji rządowej i samorządowej, a Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie należy do administracji.

W przypadku opłaty karnej za niezarejestrowanie odbiornika (30-krotność opłaty abonamentowej) ustawa przewiduje możliwość wydania decyzji, ale nie określa terminu w jakim należy opłatę tę uiścić.

W trakcie rozprawy przed TK prokurator Andrzej Niedzielski wnosił o uznanie niekonstytucyjności art. 7 w zakresie, w jakim powierza podmiotowi prywatnemu Poczcie Polskiej kontrolę rejestracji odbiorników radiowo-telewizyjnych oraz uiszczanie opłat abonamentowych, nie wyposażając ich w niezbędne do tego instrumenty.

Trybunał wezwał przedstawicieli prokuratora i Sejmu do przedstawienia swojego stanowiska w ciągu 30 dni. Wówczas ustali termin nowej rozprawy.

Janusz Kochanowski skierował wniosek w lipcu 2008 roku w trakcie debaty nad likwidacją abonamentu radiowo-telewizyjnego. PO przekonywała wówczas, że nowelizacja ustawy o opłatach abonamentowych to początek reformy źle ściąganej, marnotrawionej daniny. Z kolei PiS uważało, że likwidacja abonamentu to nieprzemyślane rozwiązanie, które może zagrozić bytowi mediów publicznych.

RPO, kierując wniosek do TK, zwracał uwagę, że brak sprawnych mechanizmów poboru i egzekucji abonamentu radiowo-telewizyjnego sprawia, że opłata ta nie jest powszechna i zaprzecza zasadzie "równości ponoszenia ciężarów państwowych". RPO popierał utrzymanie abonamentu, ale sprawniej ściąganego. Zdaniem rzecznika spadek wpływów abonamentowych stawia media publiczne w dramatycznej sytuacji, a rozstrzygnięcie sprawy przez Trybunał może skłonić "ustawodawcę do szybkiej i efektywnej reformy systemu finansowania publicznej radiofonii i telewizji".

Zgodnie z ustawą abonamentową każdy, kto posiada sprawny odbiornik radiowy lub telewizyjny, ma obowiązek zarejestrowania go w Poczcie Polskiej, która zajmuje się poborem opłaty abonamentowej oraz przekazywaniem wpływów na wyodrębniony rachunek bankowy KRRiT. Ta z kolei przeznacza je na tzw. misyjną działalność TVP i Polskiego Radia. Miesięczna opłata za korzystanie z telewizora i radia wynosi 17 zł.

Na potrzebę wprowadzenia skutecznej egzekucji abonamentu wielokrotnie wskazywała KRRiT. Z danych KRRiT wynika, że w czerwcu 2009 r. na ok. 14-14,5 mln gospodarstw domowych w Polsce (dane GUS) zarejestrowane odbiorniki miało blisko 7 mln 65 tys. gospodarstw. Z tej grupy zwolnionych z opłacania abonamentu były blisko 2 mln gospodarstw, czyli abonament powinno opłacać ponad 5 mln 134 tys. Tymczasem 3 mln 1408 gospodarstw z tej grupy zalegało z opłatą abonamentu.(PAP)

dom/ malk/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)