40 zabitych - taki najnowszy bilans poniedziałkowego trzęsienia ziemi w Abruzji w środkowych Włoszech podały włoskie media. Według Obrony Cywilnej liczba ofiar może jeszcze dramatycznie wzrosnąć.
Na terenie setek gruzowisk w mieście L'Aquila, gdzie znajdowało się epicentrum wstrząsów, a także w całym jego rejonie trwa poszukiwanie zasypanych ludzi.
Szczególnie zniszczone jest centrum miasta, zabudowane przez stare gmachy. Ale zawaliły się także stosunkowo nowoczesne, kilkupiętrowe bloki. Tam mogą znajdować się całe rodziny.
Tragiczna sytuacja panuje na przedmieściach miasta, gdzie również z gruzów wydobywane są ofiary. W ostatnich minutach w miejscowości Poggio Picenze wydobyto zwłoki trojga dzieci i dwóch kobiet.
Premier Silvio Berlusconi przytoczył opinie ekspertów, według których wstrząsy sejsmiczne już się zakończyły. Po tym najsilniejszym o mocy 6,3 w skali Richtera nastąpiło około 100 słabszych wstrząsów wtórnych. (PAP)
sw/ cyk/ ro/