Tunezyjski polityk Mohamed Brahmi, przywódca małej partii opozycyjnej Ruch Ludowy, który zginął w czwartek w Tunisie, został zastrzelony z tej samej broni co inny opozycjonista, zabity w lutym Szokri Balaid - poinformował w piątek szef MSW Lofti Ben Dżedu.
"Broń użyta podczas zabójstwa Mohameda Brahmiego to ta sama broń, która posłużyła do zabicia Szokriego Belaida" - powiedział Dżedu, powołując się na wyniki analizy balistycznej.
Belaida, opozycyjnego polityka stojącego na czele Ruchu Demokratycznych Patriotów, partii marksistowskiej o kierunku panarabskim, zabito w lutym bieżącego roku. Zabójstwo to spowodowało zaostrzenie kryzysu politycznego w Tunezji i dymisję premiera Hamadiego Dżebalego oraz upadek jego rządu.
Dżeda dodał też na konferencji prasowej, że "wstępne ustalenia śledztwa w sprawie śmierci Brahmiego wskazują na to, że zamieszany w nie był salaficki ekstremista Bubaker Hakim".
Wyjaśnił też, że za zabójstwami stoi zapewne ta sama komórka religijnych ekstremistów.
Brahmi, który był koordynatorem generalnym Ruchu Ludowego, zasiadał również w zgromadzeniu, które ma za zadanie przygotowanie nowej konstytucji Tunezji.
Telewizja Watanija podała, że nieznani sprawcy oddali do niego z bliskiej odległości kilkanaście strzałów.(PAP)
fit/ kar/
14270620 14270660 1427066 14270851 arch.