Turecki parlament przyjął w środę deklarację wzywającą rząd do zrewidowania politycznych, militarnych i gospodarczych więzów z Izraelem.
Posłowie zaapelowali także do Izraela, by zniósł blokadę Strefy Gazy, przeprosił za poniedziałkowy atak na konwój humanitarny zmierzający do Strefy, w którym zginęło dziewięć osób, oraz wypłacił ofiarom rekompensat i postawił odpowiedzialnych przed sądem.
"Turcja powinna zabiegać o pociągnięcie Izraela od odpowiedzialności wykorzystując krajowe i międzynarodowe środki prawne" - napisano w deklaracji.
Wiceprzewodniczący parlamentu Guldal Mumcu oświadczył natomiast: "Ten atak to otwarte złamanie zasad Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego".
Deklarację przyjęto jednomyślnie przez podniesienie dłoni.
W poniedziałkowej operacji izraelskich komandosów przeciwko konwojowi statków z pomocą humanitarną dla rządzonej przez radykalny Hamas Strefy Gazy zginęło - według armii izraelskiej - dziewięciu propalestyńskich aktywistów, a około 20 zostało rannych. Według izraelskich władz do starcia doszło, gdy aktywiści zaatakowali izraelskich komandosów, raniąc siedmiu i zabierając im dwie sztuki broni palnej.
W składającej się z sześciu jednostek ekspedycji uczestniczyło ponad 700 osób reprezentujących 50 krajów; ponad połowę pasażerów stanowili obywatele tureccy. Akcja sił izraelskich wywołała falę oburzenia i protestów na całym świecie. (PAP)
mw/ ap/
6354883 6354921