Petanque, czyli gra w bule i goalball dla osób niewidomych to dwie dyscypliny sportu, które reprezentują Polacy na międzynarodowych mistrzostwach World Children's Games w Ankarze. Do stolicy Turcji przyjechało ponad 3 tys. młodych zawodników z 90 krajów świata.
World Children's Games (ang. Światowe Gry Dzieci) to pierwsza w Turcji edycja międzynarodowych mistrzostw dla dzieci i młodzieży, które przy okazji sportowej rywalizacji mają lepiej poznać odległe kraje swoich rówieśników. W dniach od 25 kwietnia do 1 maja młodzi zawodnicy konkurują ze sobą w 13 dyscyplinach sportu, m.in. w lekkiej atletyce, badmintonie, koszykówce, szermierce, a także w związanej z kung-fu sztuce walki nazywanej wushu.
W ostatnich dniach z tej okazji do pięciomilionowej tureckiej metropolii przyjechało ponad 3 tys. sportowców z tak odległych krajów jak np. Chiny, Brazylia, Meksyk, USA, Australia czy Rosja. Z kolei Turcja - gospodarz turnieju - wystawiła do wszystkich dyscyplin aż 1200 zawodników.
Polskę reprezentują dwie sportowe ekipy: drużyna petanque - francuskiej gry nazywanej też grą w bule oraz drużyna goalball (ang. goal - cel, ball - piłka) dla osób niewidomych lub słabowidzących. W najbliższych dniach polscy bularze zmierzą się z drużynami m.in. z Iranu, Holandii i Malezji, natomiast gracze w goalball z Azerbejdżanem, Bośnią i Hercegowiną oraz Turcją.
"Petanque to bardzo prosta gra. Polega na dorzuceniu kul jak najbliżej celu, którą jest mała drewniana kulka nazywana świnką. Gra się na dystansie od sześciu do dziesięciu metrów. I to są najogólniej mówiąc podstawowe reguły petanque, a ich prostota sprawia, że gra jest atrakcyjna. W petanque grać mogą wszyscy, i starsi i młodsi, jest to gra dla całych rodzin" - wyjaśniał PAP trener i opiekun polskiej reprezentacji Wojciech Hańczuk z Polskiej Federacji Petanque.
Rozgrywki petanque, które po poniedziałkowym losowaniu rozpoczną się we wtorek, będą toczone w dwóch konkurencjach: dublety i triplety. Polską drużynę tworzą utytułowani zawodnicy z KS Petanque Jedlina: Sergiusz Gądek i Patryk Witkowski oraz zawodnik z SKP Sudety Petanque Boguszów-Gorce Dawid Matuszewski. W drużynie gra także Maciej Hańczuk - zdobywca prestiżowego Pucharu Polski w grze indywidualnej w 2010 r. oraz trzykrotny mistrz Polski juniorów.
"Tutaj będą normalne, emocjonujące zmagania sportowe. To oznacza, że w naszych chłopakach jest oczekiwanie na dobry wynik. Teraz wyciszam jednak te emocje i nie dokładam presji. Najważniejsze, by wciąż się rozwijali. W petanque mistrzowie świata mają zwykle 30-40 lat. Istotne bowiem jest doświadczenie, choć trzeba podkreślić, że reprezentujący Polskę w Turcji młodzi zawodnicy potrafią ograć i starszych bularzy" - podkreślił trener.
Z kolei goalball to obok petanque jedna z najciekawszych gier turnieju, specjalnie dedykowana dla osób niewidomych lub słabowidzących. Gra polega na wbiciu do bramki specjalnej piłki z dzwoneczkami, którą zawodnik musi usłyszeć. Goalball rozgrywana jest w kompletnej ciszy.
"Gra się trzech na trzech. Wszyscy rzucają i wszyscy bronią. Boisko dodatkowo jest oznaczone wyklejonymi liniami, dzięki czemu zawodnik nie traci orientacji. W Polsce to jest jedyna gra zespołowa dla osób niewidomych, ale co ciekawe, mogą w nią grać wszyscy, czyli także osoby dobrze widzące w specjalnych zaciemnionych okularach. Wówczas szanse są wyrównane" - powiedział PAP trener polskiej ośmioosobowej ekipy Piotr Szymala.
World Children's Games zbiegły się w Turcji z obchodzonym tam 23 kwietnia Dniem Dziecka, który 91 lat temu ustanowił powszechnie szanowany przez Turków Mustafa Kemal Ataturk. Maskotką sportowych zmagań został Misket - kot rasy angora (z jego hodowli słynęła w przeszłości Ankara) ubrany w strój dawnej tureckiej formacji wojskowej Sejmen.
"World Children's Games to dla nas wspaniałe wydarzenie. Podczas sportowych zmagań młodzi ludzie mogą nawzajem się poznawać i wymieniać doświadczenia, a to jest ważne nie tylko dla Ankary, ale dla całej Turcji, a nawet Europy. W ten sposób możemy udowodnić, że jesteśmy wielką ludzką rodziną, niezależnie od naszych różnic kulturowych czy religijnych" - powiedział podczas ceremonii otwarcia mistrzostw premier Turcji Recep Tayyip Erdogan.
Z Ankary Norbert Nowotnik (PAP)
nno/ ls/ jra/
