Turecki Trybunał Konstytucyjny rozwiązał Demokratyczną Partię Społeczną (DTP), główną partię polityczną wspierającą mniejszość kurdyjską, z powodu jej powiązań z rebeliantami z Partii Pracujących Kurdystanu.
(na zdjęciu premier Turcji Recep Tayyip Erdogan)
Trybunał zakazał też części członków tego ugrupowania przystąpienia do innych partii politycznych przez pięć lat i nakazał wyrzucenie z parlamentu jego dwóch przedstawicieli, w tym szefa partii Ahmeta Turka.
Zaniepokojenie decyzją Trybunału wyraziła Szwecja, kierująca w tym półroczu pracami Unii Europejskiej. _ - Choć potępiamy przemoc i terroryzm, przypominamy, że rozwiązywanie partii politycznych jest nadzwyczajnym środkiem, którego powinno się używać bardzo ostrożnie _ - napisano oświadczeniu.
Unia Europejska już wcześniej ostrzegała, że rozwiązanie DTP będzie naruszało prawa mniejszości kurdyjskiej.
Orzeczenie to prawdopodobnie skomplikuje wysiłki Ankary mające na celu pojednanie z Kurdami i zakończenie trwającego od ćwierć wieku konfliktu z kurdyjskimi rebeliantami domagającymi się autonomii.
Postępowanie przeciwko DTP zostało przeprowadzone na wniosek tureckiego prokuratora generalnego Abdurrahmana Yalcinkaya, który w 2008 roku bezskutecznie próbował rozwiązać rządzącą obecnie Partię Sprawiedliwości i Rozwoju premiera Recepa Erdogana, argumentując, że jej działania są sprzeczne ze świecką konstytucją Turcji.