Sześciu tureckich żołnierzy zginęło w nocy ze środy na czwartek na południowym wschodzie Turcji w wybuchu miny podłożonej prawdopodobnie przez rebeliantów kurdyjskich - podała miejscowa policja.
Ładunek wybuchowy został zainstalowany i zdalnie zdetonowany na trasie przejazdu wojskowego patrolu w rejonie miejscowości Cukurca w prowincji Hakkar, niedaleko granicy z Irakiem.
W tym samym rejonie w identycznym zamachu w końcu kwietnia zginęło dziesięciu tureckich żołnierzy.
Separatyści ze zdelegalizowanej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) często wykorzystują ładunki przydrożne w walce z siłami tureckimi.
PKK od 1984 roku walczy o autonomię tureckiego Kurdystanu - terenów zamieszkanych przez Kurdów w południowo-wschodniej Turcji. Od tego czasu w walkach z armią turecką zginęło tu około 45 tys. ludzi. (PAP)
hb/ ap/
0893 0891 0913