Premier Donald Tusk zapowiedział w niedzielę, że będzie namawiał współkoalicjantów, prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aby przeprowadzić zmiany w konstytucji.
"Nie spocznę dopóki polska konstytucja nie doprowadzi do sytuacji, że polski obywatel będzie wybierał swojego przedstawiciela w okręgu jednomandatowym" - zapowiedział Tusk.
Zaznaczył, że będzie przekonywał wszystkich partnerów w PO i PSL, "żeby polski parlament był jednoizbowy, aby immunitet nie był gwarancją bezpieczeństwa dla polityków i różnego typu oficjeli". Powiedział, że będę przekonywał też, aby uprościć ustrój samorządowy.
Premier dodał, że będzie namawiał kluby opozycyjne, "aby przeprowadzić taką zmianę ustroju, aby Polacy, gdy kogoś wybiorą, to ten ktoś rządził".
"Będę nakłaniał PiS, LiD i prezydenta, abyśmy uczciwą debatę nad konstytucją zakończyli dobrymi zmianami w tej konstytucji" - mówił.(PAP)
lug/ la/