Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: bez pośpiechu w sprawie ordynacji, wyborów w maju nie będzie

0
Podziel się:

Nowa ordynacja wyborcza jest potrzebna, ale
prace nad nią wymagają bardzo poważnego podejścia; nie ma żadnego
powodu do pośpiechu - oświadczył w czwartek szef Platformy
Obywatelskiej Donald Tusk. Takim powodem - dodał - "nie może być
przecież kaprys PiS, że wybory muszą być w maju".

Nowa ordynacja wyborcza jest potrzebna, ale prace nad nią wymagają bardzo poważnego podejścia; nie ma żadnego powodu do pośpiechu - oświadczył w czwartek szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Takim powodem - dodał - "nie może być przecież kaprys PiS, że wybory muszą być w maju".

PiS złożył w środę projekt zmian w prawie wyborczym dotyczący wprowadzenia ordynacji mieszanej (połowa posłów byłaby wybierana w okręgach jednomandatowych, połowa z list w 16 wojewódzkich okręgach wyborczych). Platforma opowiada się za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów i większościowego głosowania. Do tego konieczna jest jednak zmiana konstytucji.

"Dobra ordynacja - tak. Ale nie ma żadnego powodu do pośpiechu, ponieważ nie ma zgody na wybory majowe i w związku z tym wyborów w maju nie będzie" - oświadczył Tusk na briefingu prasowym. "Wyborów w maju nie będzie, ponieważ taka jest decyzja Platformy Obywatelskiej" - podkreślił.

Według Tuska, projekt ordynacji mieszanej zgłoszony przez PiS "jest poważnym powodem", żeby przystąpić do pracy nad nową ordynacją wyborczą. Ale - dodał - ten projekt "jest nie do zaakceptowania".

"On wymaga pracy i uzgodnienia przede wszystkim oczekiwania społecznego, że będą realnie okręgi jednomandatowe i ordynacja większościowa, albo coś zbliżonego do tego, oczywiście w ramach konstytucji" - powiedział Tusk.

Jego zdaniem, projekt PiS, mimo że wprowadza w pewnym zakresie okręgi jednomandatowe, to "zwiększa dyktat partii politycznych, a nie zmniejsza". "Możliwości wyboru przez obywateli swoich przedstawicieli są mniejsze w projekcie PiS, a nie większe niż dziś" - ocenił szef Platformy.

PO nie zgadza się na tak szybkie tempo prac nad zmianami w prawie wyborczym, które proponuje PiS oraz na organizację przyspieszonych wyborów w maju.

"Proponuję, aby nie dali się państwo zapędzać w kozi róg przez liderów PiS, którzy z bliżej nieznanych powodów, w jakiejś panicznie zupełnie histerii uznali, że w maju muszą się odbyć wybory, że muszą za wszelką cenę oddać władzę w maju" - stwierdził Tusk.

Zapowiedział, że jego partia usiądzie do rozmowy nad projektami nowej ordynacji wyborczej wraz z partnerami politycznymi i społecznymi. "I kiedy prace te będą zakończone, będzie można wrócić do rozmowy o terminach wyborów" - oświadczył.

Oprócz projektu zmiany ordynacji wyborczej PiS przygotował już także projekt wniosku o samorozwiązanie Sejmu. PiS chce, by Sejm jak najszybciej zajął się projektami, tak aby przyspieszone wybory mogły się odbyć w maju jeszcze przed wizytą papieża Bendykta XVI. (PAP)

mok/ kaj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)