Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk do sympatyków Kwaśniewskiego i LiD: poprzyjcie proszę PO

0
Podziel się:

Szef PO Donald Tusk podsumowując
poniedziałkową debatę z Aleksandrem Kwaśniewski zaapelował do jego
sympatyków i sympatyków LiD o poparcie w nadchodzących wyborach
Platformy Obywatelskiej. "Proszę was, poprzyjcie PO, to jest
szansa na dobrą zmianę w Polsce" - mówił.

Szef PO Donald Tusk podsumowując poniedziałkową debatę z Aleksandrem Kwaśniewski zaapelował do jego sympatyków i sympatyków LiD o poparcie w nadchodzących wyborach Platformy Obywatelskiej. "Proszę was, poprzyjcie PO, to jest szansa na dobrą zmianę w Polsce" - mówił.

Tusk podkreślił, że była to dla niego bardzo ważna debata. "Niech pan się nie pogniewa, niech pan to zrozumie; zwracam się teraz do sympatyków Aleksandra Kwaśniewskiego i Lewicy i Demokratów - dobrze wiecie, co jest w tej chwili w Polsce" - powiedział szef PO. Podkreślił, że jest PiS i PO - "dwa wielkie obozy i tylko jeden z nich wygra w tych wyborach".

"Jeśli PiS wygra, osiągnie pierwsze miejsce, dalej będą rządzili bracia Kaczyńscy z całym tym bałaganem, który Polsce zafundowali" - powiedział Tusk. Jak dodał, ten kto wygra albo "utrwali rządy Kaczyńskich albo to zmieni".

"Zmienić to może dzisiaj PO, zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy są w PO zakochani, nie każdy musi być moim sympatykiem, ale proszę was, jeśli chcemy zmienić to co w Polsce się dzieje, jeśli chcecie pomóc PO - budowałem ją jako silną, nowoczesną partię dla wszystkich, nie ideologiczną - poprzyjcie, proszę was, PO. To jest szansa na dobrą zmianę w Polsce" - mówił Tusk.

"To prawdziwa szansa na to, by powstała władza, która myśli o każdym człowieku" - oświadczył Tusk. "Zwycięstwo PO jest na to jedyną szansą" - dodał.

"O każdym człowieku będziemy pamiętali (...), bo Polacy na to zasługują" - powiedział Tusk. Na koniec swojego wystąpienia zwrócił się do Kwaśniewskiego "szczerze" życząc mu powrotu do zdrowia".

W ubiegły wtorek w Szczecinie były prezydent podczas wiecu LiD sprawiał wrażenie niedysponowanego; komentatorzy sugerowali, że mógł być pijany. Sam Kwaśniewski tłumaczył później, że cierpi na wirusową chorobę tropikalną, na którą zachorował na Filipinach. (PAP)

hgt/ la/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)