Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: potrzebne mądre i uczciwe potraktowanie prawdy o wojnie

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk podziękował we wtorek szefowi rosyjskiego rządu
Władimirowi Putinowi za przyjęcie zaproszenia na uroczystości rocznicowe związane z 70. rocznicą
wybuchu II wojny światowej.Putin podkreślił z kolei, że "w Rosji zawsze z wielkim szacunkiem
podchodzono do polskich żołnierzy i oficerów, którzy jako pierwsi stanęli na drodze agresora
faszystowskiego w 1939 roku".

Premier Donald Tusk podziękował we wtorek szefowi rosyjskiego rządu Władimirowi Putinowi za przyjęcie zaproszenia na uroczystości rocznicowe związane z 70. rocznicą wybuchu II wojny światowej.Putin podkreślił z kolei, że "w Rosji zawsze z wielkim szacunkiem podchodzono do polskich żołnierzy i oficerów, którzy jako pierwsi stanęli na drodze agresora faszystowskiego w 1939 roku".

Tusk na początku rozmowy z Putinem "w cztery oczy" podkreślił, że "mądre i uczciwe potraktowanie prawdy" o tej wojnie będzie sprzyjać dobrym stosunkom polsko-rosyjskim.

"Dziękuję, że przyjął pan zaproszenie na 1 września, bo czeka nas tu bardzo poważna chwila, jaką jest wspólne uczczenie pamięci o poległych i pomordowanych w okresie II wojny światowej" - powiedział Tusk na otwartym dla dziennikarzy początku rozmowy z Putinem w sopockim hotelu Sheraton.

Dodał, że "w Polsce przywiązujemy do tego dużą wagę i jesteśmy przekonani, że mądre i uczciwe potraktowanie prawdy o wojnie" będzie sprzyjać dobrym stosunkom polsko-rosyjskim.

Tusk nazwał wtorkowe spotkanie z Putinem "kolejnym krokiem do budowania wzajemnego zrozumienia". Podkreślił, że Polska i Rosja muszą budować wzajemne zaufanie po to, aby przyszłość była lepsza niż to, co było w przeszłości.

Premier powiedział też, że cieszy się, iż może powitać szefa rosyjskiego rządu w Sopocie, swoim rodzinnym mieście. "Cieszę się też, że mogliśmy przespacerować się po największej atrakcji tego miasta, czyli sopockim molo" - dodał. Przed rozpoczęciem rozmów w hotelu obaj premierzy przez pół godziny spacerowali po molo w Sopocie.

Władimir Putin nazwał 1 września 1939 roku - dzień wybuchu II wojny światowej - "najbardziej straszliwą datą w historii całego świata". "Dużo było zrobionych niestety błędnych kroków, które doprowadziły do tej pełnowymiarowej tragedii. Oczywiście powinniśmy zrozumieć, dlaczego do tej tragedii doszło i po zrozumieniu tego, powinniśmy iść do przodu" - podkreślił.

Szef rosyjskiego rządu powiedział, że główną przyczyną jego wtorkowej wizyty w Polsce jest 70. rocznica wybuchu II wojny światowej. "W Rosji zawsze z wielkim szacunkiem podchodzono do polskich żołnierzy i oficerów, którzy jako pierwsi stanęli na drodze agresora faszystowskiego w 1939 roku" - mówił.

"A jeśli chodzi o historię, to wszystko, co było genezą, to myślę, że to jest sprawa przede wszystkim dla historyków. Historia jest czymś bardzo skomplikowanym nie jest pomalowana tylko jedną farbą" - dodał Putin. Ocenił też, że "całkiem nieźle zaczęła pracować" polsko-rosyjska komisja ds. trudnych.

Rosyjski premier podziękował też Tuskowi za to, że jego rząd podejmuje - jak mówił - tak skuteczne działania, aby rozwijać naszą współpracę, przede wszystkim gospodarczą. Putin pogratulował też polskiemu premierowi dobrych wyników gospodarczych Polski na tle światowego kryzysu.

Dziękując Tuskowi za zaproszenie na wtorkowe uroczystości, Putin podziękował też za to, jak rozpoczęło się ich spotkanie. "Pamiętam, że od starych czasów robiono tu w Sopocie festiwal i teraz wiem dlaczego, tu jest tak pięknie" - powiedział rosyjski premier, który przed rozmową w hotelu, spacerował z Tuskiem przed pół godziny po sopockim molo. (PAP)

laz/ par/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)