Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk: premier podnosi "cyniczny wrzask" w sprawie rządów PO w Warszawie

0
Podziel się:

Premier Jarosław Kaczyński podnosi "cyniczny
wrzask" w sprawie rządów PO w Warszawie - powiedział w czwartek
szef Platformy Donald Tusk, odnosząc się do środowej konwencji
wyborczej PiS w stolicy.

*Premier Jarosław Kaczyński podnosi "cyniczny wrzask" w sprawie rządów PO w Warszawie - powiedział w czwartek szef Platformy Donald Tusk, odnosząc się do środowej konwencji wyborczej PiS w stolicy. *

Podczas tej konwencji warszawski PiS oficjalnie zainaugurował swą kampanię wyborczą. Zaprezentowany został nowy spot wyborczy PiS, który m.in. ilustruje prezydenckie rządy Hanny Gronkiewicz-Waltz (PO) w stolicy obrazkami rozkopanych ulic i zakorkowanego miasta.

J. Kaczyński, który wystartuje w wyborach z pierwszego miejsca warszawskiej listy PiS, ocenił w środę, że w Warszawie mamy do czynienia z "eksperymentem, którym jest sojusz PO-LiD rządzący w stolicy". "Patrząc na Warszawę możemy zobaczyć w sposób najbardziej właściwy, bo odnosząc się do faktów, jak to będzie wyglądało" - mówił premier. Inni politycy PiS krytykowali "nieudolne" rządy PO w Warszawie.

"Platforma Obywatelska od wielu miesięcy, a czasami od wielu lat, rządzi w bardzo wielu miastach i w 13 województwach. Polacy wybierając PO, dobrze wiedzieli, że jeśli chodzi o gospodarność, inwestycje, organizację pracy, PO nie ma konkurencji" - powiedział Tusk w czwartek dziennikarzom.

Jego zdaniem, jeśli "wczoraj Jarosław Kaczyński zarzucał PO, że drogi w Warszawie są rozkopane, to wystawia druzgocącą recenzję sobie i swojemu bratu (Lech Kaczyński był poprzednim prezydentem stolicy)".

Tusk podkreślił, że ludzie w Warszawie, w tym i on sam, cierpią z powodu korków ulicznych, ale - jak zaznaczył - "jak budować drogi bez ich czasowego wyłączania z ruchu?".

Według lidera PO, jego partia "jest po to, aby budować drogi, a PiS od tego, żeby z tego powodu podnosić wrzask". "Premier podniósł wczoraj taki cyniczny wrzask, bo ma nieczyste sumienie" - stwierdził Tusk.

"Ktoś, kto rządzi całą Polską od dwóch lat i skompromitował siebie i własną ekipę, szczególnie jeśli chodzi o rozwój i inwestycje, nie ma moralnego prawa krytycznie wypowiadać się o ludziach, którzy naprawdę coś robią" - uważa szef PO.

Jak dodał, wszyscy, którzy stoją w Warszawie w korkach, wiedzą, że przeważnie jest to spowodowane budową, a nie przejazdem premiera lub prezydenta. "Korki będą tak długo, jak będą budowane drogi" - powiedział Tusk. (PAP)

ajg/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)