Kilkanaście osób - w tym trzy wyleczone z białaczki przeszczepieniem szpiku, a także 7 dawców szpiku - zdobyły we wtorek najwyższą górę Afryki - Kilimandżaro (5 895 m n.p.m.). Pomysłodawczynią wyprawy "Szpik na Szczyt" była himalaistka Anna Czerwińska.
Uczestnicy organizowanej m.in. przez Fundację "Przeciwko Leukemii" wyprawy wyruszyli z Warszawy 15 stycznia. W przeddzień wyjazdu przewodnicząca fundacji Monika Sankowska wyjaśniła, że głównym celem jest wejście na szczyt Kilimandżaro (5 895 m n.p.m.), a pomysł powstał podczas jednego ze zjazdów dawców szpiku.
Uczestnicy wyprawy wchodzili na Kilimandżaro, pokonując przez kilka dni drogę Machame. Stanęli na szczycie we wtorek około godz. 7 rano. Najwyższą górę Afryki zdobyły trzy osoby po przeszczepie szpiku, siedmiu dawców szpiku wraz z Anną Czerwińską i czterech lekarzy transplantologów. Z ataku szczytowego zrezygnowały dwie osoby z grupy biorców szpiku.
"Dla wszystkich uczestników, a w szczególności dla osób po przeszczepie szpiku, już dotarcie do Camp Barafu położonego na wysokości 4550 m n.p.m. było ogromnym sukcesem i wspaniałym przeżyciem" - poinformowali we wtorek PAP organizatorzy wyprawy.
Celem projektu "Szpik Na Szczyt" było nie tylko zdobycie "dachu Afryki", ale także zwrócenie uwagi na problemy związane z transplantologią w Polsce.
Pomysłodawczyni i jedna z uczestniczek wyprawy Anna Czerwińska to polska himalaistka, zdobywczyni Korony Ziemi, a także dawczyni szpiku kostnego. Wyprawie patronowała też dziennikarka i podróżniczka Martyna Wojciechowska.
Fundacja "Przeciwko Leukemii", organizacja non-profit, od 13 lat wspiera, pomaga i kompleksowo zajmuje się chorymi i ich rodzinami oraz prowadzi działalność edukacyjną - propaguje wiedzę na temat nowotworów krwi i sposobów ich leczenia. Fundacja stworzyła pierwszy w Polsce profesjonalny rejestr dawców szpiku. (PAP)
gdyj/ pz/ jbr/