Uczniowie liceum nr 4 w Olsztynie nawiązali współpracę ze swoimi rówieśnikami Kaliningradu. Poprzez kontakty towarzyskie chcą doskonalić język rosyjski, a także poznawać rosyjską kulturę, historię i życie codzienne mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego.
Olsztyńscy uczniowie i ich rosyjscy koledzy będą mogli korzystać z przepisów o małym ruchu granicznym między Warmią i Mazurami oraz Obwodem Kaliningradzkim. Porozumienie, jakie podpisali w środę szefowie dyplomacji Polski i Federacji Rosyjskiej, umożliwi wielokrotne przekraczanie granicy polsko-rosyjskiej przez mieszkańców stref przygranicznych obu państw. Wejdzie ono w życie przed sezonem turystycznym.
Jak powiedział PAP dyrektor Liceum Ogólnokształcącego nr 4 w Olsztynie Lech Przybylski uczniowie nawiązali kontakt ze szkołą nr 7 w Kaliningradzie w listopadzie. Wkrótce pojechali do swych rówieśników do Rosji. "Zostali bardzo ciepło przyjęci, oglądali występy artystyczne młodzieży, zwiedzali miasto" - podkreślił Przybylski.
Teraz do Olsztyna przyjechały dzieci z Kaliningradu, które zwiedzają stolicę Warmii i Mazur, oglądają Warmiński Jarmark odbywający się w Olsztynie przed świętami. Planowane są kolejne wyjazdy uczniów z Olsztyna do Obwodu Kaliningradzkiego.
Jak dodał dyrektor, spotkania uczniów z Olsztyna z Rosjanami pomagają doskonalić olsztynianom język rosyjski, którego uczą się w szkole.
Do tej pory, mimo iż Warmia i Mazury z Obwodem Kaliningradzkim bezpośrednio sąsiadują, sporym utrudnieniem było dopełnienie formalności związanych z przekroczeniem granicy.
Teraz - jak mówi dyrektor - przepisy o małym ruchu granicznym spowodują, że kontakty zarówno towarzyskie, gospodarcze i kulturalne na pewno się zacieśnią.
Współpraca uczniów ze szkół z Olsztyna i Kaliningradu tak się spodobała celnikom z Izby Celnej w Olsztynie, że postanowili objąć ją swoim patronatem. Rzecznik Izby Ryszard Chudy powiedział PAP, że celnikom zależy na tym, by promować takie przedsięwzięcia jakimi są współpraca międzynarodowa młodzieży czy wymiana turystyczna.
"Nie chcemy wciąż walczyć tylko z przemytnikami a do tego nasza praca na razie się ogranicza" - podkreślił Chudy. (PAP)
ali/ ls/
