Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE-PE: Merkel zbiera pochwały wśród eurodeputowanych za Deklarację Berlińską

0
Podziel się:

Kanclerz Niemiec Angela Merkel, która
przedstawiła w środę w Parlamencie Europejskim (PE) swoje plany na
dalszą część niemieckiego przewodnictwa w UE, zebrała wiele
pochwał za Deklarację Berlińską i dążenia do przyjęcia nowego
traktatu unijnego.

*Kanclerz Niemiec Angela Merkel, która przedstawiła w środę w Parlamencie Europejskim (PE) swoje plany na dalszą część niemieckiego przewodnictwa w UE, zebrała wiele pochwał za Deklarację Berlińską i dążenia do przyjęcia nowego traktatu unijnego. *

"Pani Merkel, tu w Brukseli ma pani pełne poparcie socjalistów" - zwrócił się do chadeckiej kanclerz szef frakcji socjalistycznej w Parlamencie Europejskim Martin Schulz.

"Wyrażamy wdzięczność, że udało się Pani wyprowadzić Europę z poczucia melancholii i smutku" - mówił eurodeputowany Bronisław Geremek z frakcji liberałów i demokratów. "Bez nowego traktatu, który da Unii wymiar polityczny, Europa nie pójdzie naprzód. Jesteśmy razem, by Europę razem pchnąć" - dodał.

W podobnym duchu wypowiadali się deputowani chadeccy i Zieloni. Merkel powtórzyła, zgodnie z przyjętą w niedzielę z okazji obchodów 50. rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich Deklaracją Berlińską, że do 2009 roku Unia Europejska powinna "odnowić wspólny fundament", czyli przyjąć nowy traktat. "Wiem, że większość PE zdecydowanie to wspiera. Dziękuję i proszę o dalsze wsparcie" - apelowała.

Przekonywała, że podczas kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego w 2009 roku obywatele muszą już znać odpowiedź, czy UE będzie w stanie dalej się rozszerzać, ilu komisarzy będzie liczyć Komisja Europejska, czy będzie prowadzona wspólna polityka energetyczna.

"Jeśli nie będzie odpowiedzi na te pytania, wówczas dystans pomiędzy obywatelami a instytucjami jeszcze wzrośnie" - mówiła Merkel. "Niemcy mają mandat, by przedstawić na szczycie w czerwcu plan działania" w sprawie przyjęcia nowego traktatu - zapowiedziała niemiecka kanclerz.

O rozpoczynającej się decydującej fazie prac nad nowym unijnym traktatem mówił też Schulz, zwracając się do państw bardziej sceptycznie nastawionych, a opowiadających się za dalszym rozszerzeniem Unii, że bez traktatu nie będzie możliwe przyjęcie nawet Chorwacji.

"Bez zreformowanej Unii, bez odnowionego traktatu, nie będzie dalszego rozszerzenia. Panie Klaus, Panie Kaczyński, nie każcie innym płacić za wasza politykę" - powiedział Schulz, zwracając się do prezydentów Czech i Polski.

"Panie Schulz, proszę się nie zasłaniać traktatem konstytucyjnym, prezydentem Kaczyńskim, prezydentem Klausem, kiedy mowa o rozszerzeniu. Zablokowanie rozszerzenia będzie tylko i wyłącznie wyrazem naszego strachu przed przyszłością. Także Pańskiego strachu" - odpowiadał mu polski europoseł Konrad Szymański.

W imieniu frakcji Unia na rzecz Europy Narodów wyraził żal, że w Deklaracji Berlińskiej pominięto odniesienie do chrześcijaństwa. "To przejaw uprzedzeń, który czyni Europę wartości po prostu niemożliwą" - powiedział Szymański.

Inga Czerny (PAP)

icz/ kot/ az/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)