Komisja Europejska, komentując w środę powołanie w Polsce komisji śledczej do zbadania działalności banków, NBP oraz nadzoru bankowego w ostatnich 17 latach, a także rządowy projekt ustawy o nadzorze bankowym, podkreśliła konieczność zachowania niezależności instytucji nadzorczych.
"Komisja Europejska stoi na stanowisku, że niezależność nadzoru bankowego jest sprawą kluczową. Komisja Europejska monitoruje i będzie monitorować sytuację w tym zakresie" - oświadczył rzecznik KE Johannes Laitenberger.
Odmówił dalszych komentarzy na temat powołanej w piątek przez Sejm komisji śledczej, która ma zbadać prawidłowość i efektywność działania prezesa NBP i Komisji Nadzoru Bankowego (KNB) jako organów nadzoru w latach 1989-2006.
Na najbliższym posiedzeniu Sejm ma wyłonić członków komisji.
Laitenberger nie skomentował też szerzej przedstawionego we wtorek przez polski rząd projektu ustawy o nadzorze finansowym. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) miałaby, jeszcze w 2006 roku, połączyć nadzory ubezpieczeniowy i emerytalny z nadzorem nad rynkiem kapitałowym. Od 1 stycznia 2007 r. do KNF zostałby dołączony nadzór bankowy.
Rząd Kazimierza Marcinkiewicza motywuje utworzenie nowego urzędu coraz większą współzależnością różnych instytucji finansowych na rynku.
Michał Kot (PAP)
kot/ kan/ woj/