Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga, uczestnicząca w poniedziałek w posiedzeniu szefów dyplomacji państw UE, wyraziła sprzeciw wobec możliwości finansowania z unijnego budżetu "kontrowersyjnych" projektów energetycznych - poinformował PAP rzecznik MSZ Andrzej Sadoś.
"Polska uważa, że jeśli UE zdecyduje się na uczestniczenie w finansowaniu projektów mających na celu dywersyfikację źródeł energii, to nie powinna finansować projektów, które w niektórych państwach budzą kontrowersje" - powiedziała, zgodnie z relacją rzecznika, Anna Fotyga w Luksemburgu.
Takim kontrowersyjnym, budzącym sprzeciw Polski oraz krajów bałtyckich projektem, jest rosyjsko-niemiecki Gazociąg Północny.
Minister odniosła się do zapisu, jaki może znaleźć się w dokumencie ze szczytu europejskiego w Brukseli (15-16 czerwca). Zaproponowany przez Austrię zapis mówi, że "UE w pełni poprze" projekty infrastrukturalne, które otwierają nowe możliwości dywersyfikacji importu energii.
"Polska jest jak najbardziej za dywersyfikacją energii i budową unijnej polityki energetycznej. To my pakietem muszkieterów zapoczątkowaliśmy tę debatę" - powiedział PAP Sadoś. Ale nie chcemy tworzyć możliwości - tłumaczył - by w przyszłości z budżetu unijnego można było finansować kontrowersyjne projekty. Jego zdaniem, zapis w projekcie dokumentu ze szczytu taką możliwość otwiera.
Inga Czerny (PAP)
icz/ ro/