Komisja Europejska poinformowała w czwartek, że chce przekazać 494 mln euro z unijnego Funduszu Solidarności dla Włoch na usuwanie zniszczeń spowodowanych przez trzęsienie ziemi w regionie Abruzji w kwietniu.
To największa katastrofa, na którą uruchamiane są środki z Funduszu Solidarności, od jego powstania w 2002 roku. Propozycję KE muszą jeszcze zaakceptować kraje członkowskie i Parlament Europejski.
"Skala zniszczeń, z jakimi do dziś borykają się mieszkańcy Abruzji uzasadnia tak znaczną pomoc z naszej strony. Zarówno w ramach działań podejmowanych bezpośrednio po tej katastrofie, jak i w dłuższej perspektywie wraz z włoskimi władzami staraliśmy się wykorzystać wszystkie możliwości, jakie oferuje polityka spójności" - oświadczył unijny komisarz ds. polityki regionalnej Paweł Samecki.
W wyniku trzęsienia ziemi 6 kwietnia w Abruzji zginęło 300 osób, a 1500 zostało rannych. Zniszczenia oszacowano na 10,2 mld euro. Dotknęły one całą prowincję L'Aquila i większość regionu Abruzji, jak również okoliczne regiony. Historyczne centrum miasta L'Aquila do dziś jest niedostępne. Tysiące osób straciły dach nad głową, dziesiątki tysięcy nadal koczują w miasteczkach namiotowych lub zostały tymczasowo zakwaterowane na wybrzeżu Adriatyku. 20 tys. osób w poszukiwaniu schronienia wyjechało z regionu.
Katastrofa wywarła też ogromny wpływ na gospodarkę, doprowadzając do zaprzestania działalności większości przedsiębiorstw.
Władze Włoch złożyły wniosek do KE o uruchomienie środków pomocowych Unii Europejskiej 8 czerwca. Pomoc ze strony UE pozwoli sfinansować najpilniejsze działania, takie jak zapewnienie tymczasowego zakwaterowania dla ofiar, naprawa podstawowej infrastruktury (sieci energetycznych, wodociągów, dróg) oraz odgruzowywanie zniszczonych obszarów. Pomoc nie obejmuje strat poniesionych przez osoby prywatne.
Inga Czerny (PAP)
icz/ kot/ ro/
