Adwokaci i notariusze mają obowiązek poinformować władze, jeśli transakcje finansowe, w których uczestniczą, wydają im się podejrzane - potwierdził we wtorek unijny Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu.
Dyrektywa o walce z praniem brudnych pieniędzy od 2001 roku stanowi, że przedstawiciele zawodów prawniczych muszą informować właściwe władze, jeśli "wiedzą lub podejrzewają", że transakcje, w których uczestniczą, mają związek z praniem pieniędzy. Są też zobowiązani przekazywać władzom "informacje uzupełniające, które władze te uznają za potrzebne".
Chodzi o transakcje o charakterze finansowym, albo dotyczące handlu nieruchomości.
"Nałożenie tego obowiązku informowania i współpracy z władzami odpowiedzialnymi za zwalczanie prania pieniędzy, nie narusza prawa do rzetelnego procesu sądowego" - uznał unijny trybunał, odrzucając argumenty kilku belgijskich organizacji prawniczych.
Argumentowały one w Luksemburgu, że unijne przepisy są "nieuzasadnionym ingerowaniem w zasady tajemnicy zawodowej i niezależności adwokata, które są elementem konstytutywnym podstawowego prawa każdego podsądnego do rzetelnego procesu sądowego oraz naruszają gwarancję prawa do obrony".
Obowiązek informowania i współpracy dotyczy prawników tylko o tyle, o ile udzielają swemu klientowi pomocy w przygotowaniu lub przeprowadzeniu określonych transakcji.
Jeśli zostają oni zaangażowani do przeprowadzenia obrony lub reprezentowania przed sądami, nie muszą już "informować i współpracować" bez względu na to, kiedy uzyskali informacje o podejrzanych transakcjach. Takie rozwiązanie - podkreślił trybunał - pozwala chronić prawo klienta do rzetelnego procesu sądowego.
Michał Kot (PAP)
kot/ ro/ 12:12 07/06/26