Szef europejskiej dyplomacji Javier Solana powiedział we wtorek, iż nie sądzi, aby Rosja i Chiny wyłamały się z szeregu, jeśli państwa zachodnie zdecydują o wprowadzeniu nowych sankcji wobec Iranu, gdyby ten nadal nie chciał zatrzymać swojego programu atomowego.
"Nie sądzę, że Rosja i Chiny powiedzą... nigdy więcej - oświadczył Solana, zapytany o możliwość wprowadzenia przez Radę Bezpieczeństwa ONZ czwartej serii sankcji przeciwko Teheranowi. - Nie będzie rozbijania grupy".
Dodał też, że nie spodziewa się, aby środowe spotkanie grupy pięć plus jeden (pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemcy) w sprawie Iranu przyniosło jakieś istotne decyzje.
Solana wraz z ministrami spraw zagranicznych USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Rosji, Chin i Niemiec będzie omawiał kwestie związane ze zbliżającym się spotkaniem z Iranem, zaplanowanym na 1 października w Genewie.
Kraje zachodnie podejrzewają, iż Iran, pod pozorem prowadzenia cywilnego programu pozyskania energii, pracuje nad budową broni atomowej. Teheran zaprzecza, zapewniając, że jego działania mają charakter pokojowy. (PAP)
keb/ mc/
4797656