Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz nie zmienił swych planów i nadal ma zamiar wziąć udział w szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie - oświadczył w czwartek w Wiedniu prezydencki doradca ds. międzynarodowych Andrij Honczaruk.
"Ta wizyta pozostaje w planach. Po pierwsze, tam (w Wilnie) będą podpisywane i inne umowy, jednak nie na szczeblu prezydentów, a po drugie - szereg państw w ogóle nie będzie niczego podpisywać" - powiedział Honczaruk.
Na wileńskim szczycie w przyszłym tygodniu miało dojść do podpisania umowy stowarzyszeniowej między UE a Ukrainą, jednak w czwartek rząd w Kijowie podjął decyzję o wstrzymaniu przygotowań do tego porozumienia.
Specjalny wysłannik Parlamentu Europejskiego na Ukrainę Aleksander Kwaśniewski ocenił, że krok ukraińskich władz oznacza, że umowa nie zostanie podpisana.
UE uzależnia podpisanie umowy o stowarzyszeniu od uwolnienia znajdującej się w więzieniu byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko, jednak władze tego kraju nie chcą wypuścić jej na wolność.
W czwartek zdominowana przez prezydencką Partię Regionów Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy nie poparła w głosowaniu żadnego z sześciu projektów ustaw, zezwalających na wypuszczenie Tymoszenko z więzienia.
Decyzję o przerwaniu przygotowań do zawarcia umowy o stowarzyszeniu ogłoszono po głosowaniach w parlamencie.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ kar/