Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Dziennikarze protestują przeciw pobiciu kolegi w Rosji

0
Podziel się:

Grupa ukraińskich dziennikarzy, protestując przeciwko pobiciu rosyjskiego
dziennikarza Olega Kaszyna, przekazała ambasadzie Rosji w Kijowie metalowe pręty z apelem do
rosyjskich władz, by nie walczyły nimi z wolną prasą, lecz zdały je na złom.

Grupa ukraińskich dziennikarzy, protestując przeciwko pobiciu rosyjskiego dziennikarza Olega Kaszyna, przekazała ambasadzie Rosji w Kijowie metalowe pręty z apelem do rosyjskich władz, by nie walczyły nimi z wolną prasą, lecz zdały je na złom.

Przedstawiciele mediów wyrazili nadzieję, że ostatnie zbliżenie w stosunkach między Rosją i Ukrainą doprowadzi do zaszczepienia na rosyjskim gruncie zasady "cywilizowanych relacji między władzą i dziennikarzami".

Protest przeciwko brutalnemu pobiciu dziennikarza rosyjskiego "Kommiersanta" Olega Kaszyna zwołał we wtorek Kijowski Niezależny Związek Zawodowy Dziennikarzy. Jego członkowie domagali się od władz Rosji znalezienia i ukarania sprawców tego ataku.

"Nawołujemy do obiektywnego śledztwa i ukarania sprawców napadu na Kaszyna. Jest to sprawa honoru pana i pańskiej ekipy. Jeśli sprawa Kaszyna nie zostanie wyjaśniona, padnie ona cieniem na reputację rosyjskich władz" - napisali ukraińscy dziennikarze do prezydenta Rosji, Dmitrija Miediwiediewa.

Szef kijowskiego związku dziennikarzy Jurij Łukanow powiedział PAP, że on i jego koledzy przyszli przed ambasadę Rosji nie tylko zaprotestować przeciwko pobiciu Kaszyna, lecz także w obawie o własny los.

"Chcielibyśmy, by deklaracje o zbliżeniu między Moskwą i Kijowem nie doprowadziły do wprowadzenia na Ukrainie metod walki z dziennikarzami, które stosowane są dziś w Rosji. Nie chcemy, by naśladowanie przez nasze władze rosyjskiego stylu uprawiania polityki zaowocowało biciem dziennikarzy" - podkreślił.

Łukanow wyraził opinię, że doniesienia o naciskach na ukraińskie media, pojawiające się w jego kraju od czasu objęcia prezydentury przez prorosyjskiego Wiktora Janukowycza, nie pozwalają na zbytni optymizm.

"Ukraina, która nie doczekała się ostatecznego wyjaśnienia popełnionego 10 lat temu zabójstwa dziennikarza (gazety internetowej) +Ukraińskiej Prawdy+ Georgija Gongadzego, zastanawia się dziś nad losem innego dziennikarza, Wasyla Kłymientiewa" - powiedział.

Kłymentiew to redaktor piszącej o korupcji i krytykującej organa bezpieczeństwa gazety "Nowy Styl" w Charkowie, który zaginął w sierpniu. Ukraińskie MSW uważa, że dziennikarz nie żyje, jednak dowodów na jego śmierć dotąd nie ujawniono.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

jjk/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)