Kobiecy elektorat pragnącej się ubiegać o prezydenturę ukraińskiej premier Julii Tymoszenko jest niemal dwukrotnie większy od męskiego; proporcje te wynoszą 62,1 proc. do 37,9 proc. - pisze w poniedziałek agencja Interfax-Ukraina.
Przytacza dane badań Instytutu Psychologii Społecznej i Politycznej Ukraińskiej Akademii Nauk Pedagogicznych. Badanie przeprowadzono w dniach 24-30 listopada.
Zgodnie z sondażem mężczyźni chętniej niż kobiety popierają innych kandydatów, m.in. byłego przewodniczącego parlamentu Arsenija Jaceniuka (58,3 proc. do 41,7 proc.), a także szefa Komunistycznej Partii Ukrainy Petro Symonenkę (62,2 proc. do 37,8 proc.).
Nie podano, jak wyglądają te proporcje w przypadku kandydata prorosyjskiej opozycji Wiktora Janukowycza - głównego rywala Julii Tymoszenko.
Z badań przeprowadzonych przez instytut UANP wynika jednak, że gdyby oboje znaleźli się w drugiej turze wyborów, to na szefa Partii Regionów Janukowycza głosowałoby 40,3 proc. respondentów obu płci, a na premier Tymoszenko - 27,4 proc.
W badaniu uczestniczyło 2005 respondentów. Margines błędu - 2,2 pkt. proc.(PAP)
mmp/ mc/
int.