13.3.Kijów (PAP) - Ministerstwo Obrony Ukrainy zaprzeczyło w poniedziałek, jakoby na ukraińskim terytorium istniały tajne więzienia CIA, w których przetrzymywano podejrzanych o terroryzm z Iraku i Afganistanu.
Informację o więzieniach podała w niedzielę rosyjska stacja telewizyjna RTR, powołując się na szefa komitetu obrony ukraińskiego parlamentu, komunistycznego deputowanego Heorhija Kriuczkowa.
"Ten temat był podnoszony już dwa miesiące temu, lecz informacje te nie potwierdziły się. Nie wiem, dlaczego takie spekulacje znowu się pojawiają" - powiedział PAP rzecznik ukraińskiego MON Andrij Łysenko.
Według autorów rosyjskiego programu "Śledztwo specjalne", jedno z rzekomych więzień CIA mogło znajdować się na terytorium garnizonu wojskowego Makarow-11 w obwodzie kijowskim.
Deputowany Kriuczkow, na którego powoływali się rosyjscy dziennikarze, swoją tezę o przetrzymywaniu na Ukrainie więźniów z Iraku i Afganistanu oparł na anonimowym liście.
W programie cytowano także wypowiedzi okolicznych mieszkańców, twierdzących, że na teren garnizonu Makarow-11 przywożono ludzi w samochodach z zakratowanymi oknami, takimi, które służą zazwyczaj do transportu więźniów.
Widzowie "Śledztwa specjalnego" dowiedzieli się także o tajemniczych lądowaniach sześciu samolotów Gulfstream na położonym pod Żytomierzem lotnisku Ozerne. Takich samolotów używa CIA. Lądowania miały mieć miejsce w lipcu i sierpniu ubiegłego roku. W programie podano symbole jednego z tych samolotów: 85 VM.
"Jeżeli były (tam) takie samoloty, to mogły one przewozić żołnierzy, którzy brali udział w manewrach wojskowych" - powiedział Łysenko.
Rzecznik ukraińskiego resortu obrony przyznał, że reporterzy rosyjskiej stacji telewizyjnej rzeczywiście interesowali się wymienionymi jednostkami, lecz ograniczyli się do rozmów z okolicznymi mieszkańcami, nie spotykając się z dowództwem.
O samolotach CIA przewożących więźniów i o tajnych więzieniach zrobiło się głośno, gdy 2 listopada ubiegłego roku "Washington Post" napisał, powołując się na anonimowe źródła w rządzie USA i innych krajach, że CIA przetrzymuje i przesłuchuje terrorystów z Al-Kaidy w więzieniach w postkomunistycznych krajach Europy Wschodniej.
Jarosław Junko (PAP)
jo/ ap/
