MSZ Ukrainy wręczyło w czwartek przedstawicielowi ambasady Rosji notę w związku z możliwym zanieczyszczeniem ukraińskich wód terytorialnych, wywołanym zatapieniem przez Rosjan ich statków w przesmyku między jeziorem Donuzław a Morzem Czarnym na Krymie.
Według źródeł w ukraińskim ministerstwie obrony od ubiegłego tygodnia siły rosyjskie zatopiły już w tym miejscu cztery jednostki. Pierwszą był stary krążownik "Oczakow", który poszedł na dno, by zablokować wyjście w morze okrętom marynarki wojennej Ukrainy.
Głębokość akwenu w miejscu, gdzie zatopiono krążownik i pozostałe jednostki, wynosi 9-11 metrów.
"MSZ Ukrainy poinformowało stronę rosyjską, że () w miejscu zatopienia krążownika +Oczakow+ () w stronę morza przesuwa się biała plama nieznanego pochodzenia" - oświadczył rzecznik dyplomacji w Kijowie Jewhen Perebyjnis mówiąc, że plama ta stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa ekologicznego Morza Czarnego.
"Strona ukraińska oświadcza, że cała odpowiedzialność za szkody poczynione środowisku morskiemu i zasobom przyrodniczym Morza Czarnego spoczywa na stronie rosyjskiej, o czym poinformowano ambasady obcych państw na Ukrainie i przedstawicielstwa organizacji międzynarodowych" - podkreślił przedstawiciel MSZ Ukrainy.(PAP)
jjk/ kar/