Ukraina ma nadzieję, że węgierska i polska prezydencja w Unii Europejskiej doprowadzi do podpisania jeszcze w bieżącym roku umowy stowarzyszeniowej między Kijowem i UE - oświadczył ukraiński minister spraw zagranicznych Kostiantyn Hryszczenko.
"Liczymy, że wzajemne zrozumienie, które udało się nam osiągnąć (w relacjach z UE), oraz fakt, że w 2011 roku pracom UE przewodzić będą Węgry i Polska, które konsekwentnie bronią interesów Ukrainy w Unii, pozwolą nam zakończyć te rozmowy już w tym roku" - powiedział w opublikowanej w piątek rozmowie z agencją Interfax-Ukraina.
Hryszczenko dodał, iż jego kraj oczekuje, że UE w ramach negocjacji umowy stowarzyszeniowej podejmie decyzje o stopniowym otwarciu swego rynku dla Ukrainy, ułatwi Ukraińcom prowadzenie działalności gospodarczej w państwach unijnych oraz złagodzi system wizowy.
"Dziś koncentrujemy się na jakości przyszłej umowy, a nie na terminach zakończenia rozmów w tej sprawie. Dołożymy jednak starań, by dojść do kompromisu w możliwie najkrótszym czasie" - podkreślił szef ukraińskiej dyplomacji.
Polska obejmie prezydencję w UE w drugiej połowie bieżącego roku, po Węgrach, które przewodniczą pracom Unii w pierwszym półroczu.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ klm/ mc/
