Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Tymoszenko: stosunki z Polską są bardzo dobre

0
Podziel się:

Stosunki między Ukrainą i Polską są bardzo dobre, a kolejnym dowodem
doskonałej współpracy są wspólne przygotowania dwóch krajów do Euro 2012 - oświadczyła w piątek w
Jałcie ukraińska premier Julia Tymoszenko.

Stosunki między Ukrainą i Polską są bardzo dobre, a kolejnym dowodem doskonałej współpracy są wspólne przygotowania dwóch krajów do Euro 2012 - oświadczyła w piątek w Jałcie ukraińska premier Julia Tymoszenko.

Szefowa rządu wzięła udział w VI szczycie Jałtańskiej Strategii Europejskiej (YES). To założone przez Wiktora Pinczuka, jednego z najbogatszych obywateli ukraińskich międzynarodowe stowarzyszenie działa na rzecz wejścia Ukrainy do UE. W jego zarządzie zasiadają m.in. były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski i eurodeputowany Marek Siwiec.

"Nasze relacje z Polską są ciepłe i przyjacielskie. Przyzwyczailiśmy się już do polskiego poparcia dla naszych starań na rzecz integracji z Unią Europejską, za co szczególnie dziękuję obecnemu tu Aleksandrowi Kwaśniewskiemu" - podkreśliła Tymoszenko.

Premier oceniła, że prowadzone przed dwa państwa przygotowania do piłkarskich mistrzostw Europy dodatkowo wzmacnia partnerstwo między nimi.

"Mamy tu doskonałą współpracę, ale także zdrową konkurencję: podpatrujemy, co robią w tej dziedzinie sąsiedzi, i wzajemnie korzystamy z naszych doświadczeń" - powiedziała.

Tymoszenko przypomniała o idei rozegrania meczu między reprezentacjami rządów Polski i Ukrainy na rzecz Euro 2012 i, wyrażając ubolewanie, że do niego nie doszło przyznała, że stało się to z jej winy.

"Premier Donald Tusk powiedział, że mecz się odbędzie pod warunkiem, że kapitanami drużyn będą szefowie rządu. Niestety, nie jestem jeszcze do tego gotowa" - mówiła ukraińska premier.

Mecz między reprezentacjami rządowymi Polski i Ukrainy miał się odbyć na przełomie czerwca i lipca. Rozmawiali o nim w czerwcu w Kijowie wicepremierzy Waldemar Pawlak i Hryhorij Nemyria.

Odpowiadając wówczas na pytanie PAP, kto stanie na czele reprezentacji Ukrainy, Nemyria nie wykluczył, że będzie to sama premier Tymoszenko.

"Pani Tymoszenko była w dzieciństwie kapitanem szkolnej drużyny piłkarskiej, w której prócz niej grali sami chłopcy. Ja sam także mogę okazać jej pomoc, gdyż byłem zawodnikiem młodzieżówki klubu Szachtar-Donieck, który zdobył niedawno puchar UEFA" - oznajmił wtedy ukraiński wicepremier.

Jarosław Junko (PAP)

jjk/ kar/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)