14.3.Zielona Góra (PAP) - Kostrzyn nad Odrą może stać się turystyczną perłą województwa lubuskiego i niemieckiej Brandenburgii. Taką szansę dostrzegają niemieckie media wskazując na ogromne środki finansowe jakie z funduszy europejskich trafią w najbliższym czasie do tej miejscowości i jej niemieckiej bliźniaczki. Wg telewizji Rundfunk Berlin-Brandenburg (RBB) do kasy Kostrzyna/Kuestrin wpłynie ponad milion euro.
Polska strona potwierdziła, że właśnie przyznano władzom Kostrzyna pieniądze m.in. ze środków Zintegrowanego Programu Rozwoju Regionalnego (ZPORR) i Interreg III B. "Fundusze ZPORR zostaną przeznaczone na rewitalizację Twierdzy Kostrzyn" - powiedziała we wtorek PAP Grażyna Żurawska-Tatała z kostrzyńskiego magistratu.
Na projekt dotyczący odnowienia twierdzy UE wyłożyła ponad 2 mln złotych.
Grażyna Żurawska-Tatała wyjaśniła ponadto, że do miasta trafią pieniądze ze środków Interreg III B. W tym jednak przypadku o dofinansowanie inwestycji starały się wspólnie władze polskiego Kostrzyna i niemieckiego Kuestrin. Pieniądze będą więc proporcjonalnie rozdzielone.
"Niemcy chcą wyremontować jeden z fortów przynależnych do Twierdzy Kostrzyn. Polacy mają natomiast w planach odrestaurowanie Bramy Berlińskiej.
Twierdza Kostrzyn, na którą zostaną wyłożone pieniądze ze ZPORR została zbudowana w XVI w. na polecenie Jana z Kostrzyna, margrabiego ówczesnej Nowej Marchii. Autorem projektu i twórcą twierdzy był włoski inżynier Francesco Chiaramella z Gandino. Jego dzieło ukończył inny inżynier z Włoch hrabia Roch Guerrini-Linari, budowniczy fortyfikacji Drezna.
Nieaml do ostatnich dni II wojny światowej fortyfikacje Kostrzyna jak i pozostała część miasta pozostawały nienaruszone. Ale bitwa o miasto pomiędzy wojskami sowieckimi i broniącymi się Niemcami doprowadziła miasto i twierdzę do niemal całkowitego zniszczenia. Jego stopień szacowano później na 95 proc. (PAP)
kob/ zet/
