Uniwersytet Europejski w Petersburgu (EUSP), zamknięty na początku lutego z powodu "naruszenia przepisów przeciwpożarowych", a według opozycji z powodów politycznych, poinformował w piątek o ponownym otwarciu w najbliższych dniach.
Według służb prasowych tej uczelni sąd anulował nakaz zamknięcia placówki i nauczanie ruszy "w najbliższych dniach".
Zajęcia na UESP zawiesił sąd rejonowy, objaśniając tę decyzję naruszeniem przepisów ochrony przeciwpożarowej. Według opozycji była to kara za sponsorowany przez Unię Europejską kurs monitorowania wyborów.
UESP, założony w 1994 roku z inicjatywy Anatolija Sobczaka, burmistrza Petersburga w latach 90. i mentora Władimira Putina, jest pozarządową instytucją szkolnictwa wyższego, która oferuje podyplomowe kursy nauk humanistycznych i społecznych. Finansowany jest przez władze miasta i z funduszy prywatnych, m.in. przez amerykańskie fundacje MacArthura i Forda.
Po prozachodniej pomarańczowej rewolucji na Ukrainie w 2004 roku władze rosyjskie zaostrzyły stanowisko wobec finansowanych przez zagranicę organizacji pozarządowych, określanych przez Putina jako "szakale". (PAP)
klm/ kar/ 3284, arch.