Biały Dom oświadczył w piątek, że samochody pułapki w szyickiej dzielnicy Bagdadu, gdzie w czwartek zginęło 202 ludzi, i odwetowe ataki to akty przemocy nastawione na obalenie irackiego rządu.
"Te bezlitosne akty przemocy są godne pożałowania. To oburzające, że ci terroryści atakują niewinnych ludzi w celu (...) obalenia demokratycznie wybranego rządu. Ale ci mordercy nie zwyciężą" - powiedział rzecznik Białego Domu Scott Stanzel.
W serii zamachów w szyickiej części Bagdadu zginęło w czwartek ponad 200 osób, więcej niż w jakimkolwiek innym ataku od początku obecnego konfliktu irackiego.
W będących najpewniej odwetem atakach bojówkarzy w sunnickiej enklawie w dzielnicy Hurrija w Bagdadzie zginęło w piątek 30 ludzi, a 48 zostało rannych. (PAP)
mmp/ mc/ 7569 arch.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
