Sekretarz stanu USA Hillary Clinton powiedziała w czwartek, że nadszedł czas na "nowy początek" w relacjach Rosja-NATO. Zastrzegła przy tym, że Sojusz powinien pozostać otwarty dla Ukrainy i Gruzji.
"Możemy i musimy znaleźć sposoby na konstruktywną współpracę z Rosją w sferach, gdzie dzielimy interesy, w tym w kwestii pomocy narodowi Afganistanu" - powiedziała szefowa amerykańskiej dyplomacji na swym pierwszym spotkaniu z ministrami spraw zagranicznych krajów NATO.
Clinton podkreśliła, że NATO powinno pozostawić otwarte drzwi dla Ukrainy i Gruzji i pomóc im w osiągnięciu standardów NATO. Tymczasem Rosja sprzeciwia się dążeniom obu swoich sąsiadów do członkostwa w Sojuszu.
W czwartek szefowie dyplomacji państw członkowskich NATO spotykają się w Brukseli, by obradować nad wznowieniem formalnych stosunków z Rosją, zamrożonych od konfliktu zbrojnego w Gruzji w sierpniu ubiegłego roku. Ocenia się, że zadecydują o wznowieniu tych kontaktów.
W piątek pani Clinton spotka się w Genewie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. (PAP)
awl/ ap/
2755 arch.
