Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA i W.Brytania wstrzymują pomoc dla północnej Syrii

0
Podziel się:

#
dochodzi decyzja W. Brytanii ws. zawieszenia pomocy dla Syrii i wypowiedź przedstawiciela WAS
#

# dochodzi decyzja W. Brytanii ws. zawieszenia pomocy dla Syrii i wypowiedź przedstawiciela WAS #

11.12. Ankara (PAP/Reuters) - Stany Zjednoczone i Wielka Brytania wstrzymały w środę dostawy pomocy do północnej Syrii, gdzie siły Frontu Islamskiego zajęły kwatery i magazyny, należące do opozycyjnej Najwyższej Rady Wojskowej. Wolna Armia Syryjska uznała tę decyzję za pochopną i błędną.

"Liczymy, że nasi przyjaciele przemyślą swą decyzję i poczekają kilka dni, aż sytuacja się wyklaruje" - powiedział rzecznik Wolnej Armii Syryjskiej Luaj Mekdad.

Amerykanie i Brytyjczycy wstrzymali wszelką "pomoc nieśmiercionośną" (non-lethal assistance) - powiedział rzecznik ambasady USA w Turcji, nie precyzując tego bliżej. Dodał, że nie dotyczy to pomocy humanitarnej, która jest rozprowadzana przez organizacje międzynarodowe i pozarządowe.

Bojownicy Frontu Islamskiego - sojuszu sześciu dużych ugrupowań rebelianckich - przejęli w piątek kontrolę nad bazami Wolnej Armii Syryjskiej na przejściu Bab al-Hawa na granicy Syrii z Turcją.

Turcja zamknęła to przejście po swojej stronie w związku z doniesieniami o nasilających się starciach po stronie syryjskiej - informuje Reuters, powołując się na źródła w służbach celnych. Władze tureckie na razie tego nie potwierdziły.

Z informacji Syryjskiego Obserwatorium Praw człowieka wynika, że islamiści przejęli z magazynów dziesiątki sztuk broni przeciwlotniczej i przeciwpancernej. Tego typu wydarzenia podkopują zaufanie Zachodu dla syryjskich rebeliantów, którzy coraz bardziej zdominowani są przez radykalne ugrupowania islamistyczne.

"Nie planujemy dalszych dostaw do momentu, w którym ta kwestia nie zostanie wyjaśniona. Będziemy cały czas monitorować sytuację" - podkreślił rzecznik brytyjskiej ambasady w Turcji.

"Wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych godzin i wierzymy, że Syryjczycy są dobrymi ludźmi i nie dajemy wiary w to, że wystąpią jakieś problemy. To są nasi bracia" - skomentował wątpliwości USA i Wielkiej Brytanii rzecznik Wolnej Armii Syryjskiej. Odniósł się tym samym do informacji o przejęcia przez islamistów zapasów broni z magazynów w okolicach Bab al-Hawa.

Decyzja USA i Wielkiej Brytanii nie ma wpływu na dalsze dostawy pomocy humanitarnej dla Syrii. Ta jest rozprowadzana przez międzynarodowe organizacje pomocowe i ONZ.

"New York Times" informował w listopadzie o powstaniu Frontu Islamskiego, którego celem jest obalenie reżimu syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada i ustanowienie w Syrii "ortodoksyjnego państwa islamskiego".

Reuters pisze, że nie jest jasne, dlaczego Front Islamski zajął obiekty Najwyższej Rady Wojskowej.

Rzecznik ambasady USA w Ankarze powiedział, że sytuacja jest analizowana pod kątem "statusu sprzętu i zaopatrzenia dostarczonego przez USA Najwyższej Radzie Wojskowej".(PAP)

az/ lm/ kar/

15264215 15267547 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)