Dwaj mieszkańcy stanu Georgia, wyznania muzułmańskiego, planowali atak terrorystyczny na Kapitol i inne ważne obiekty w stolicy USA - twierdzi akt oskarżenia sformułowany w środę przez śledczy sąd przysięgłych (Grand Jury) w Atlancie.
21-letni Syed Haris Ahmed i 19-letni Ehsanul Islam Sadequee stoją także pod zarzutem udziału w - jak to określono - "podstawowym paramilitarnym szkoleniu w celu przygotowania do świętej wojny (dżihadu) z użyciem przemocy".
Według prokuratury Ahmed, obywatel USA urodzony w Pakistanie, i Sadequee, mający paszport amerykański syn imigrantów z Bangladeszu, kontaktowali się poza tym z islamistami w Toronto w Kanadzie, omawiając z nimi plany ataków na terytorium USA.
Oskarżający ich prokurator David E.Nahmias przyznał, że obaj "nie zdążyli stworzyć bezpośredniego zagrożenia dla Stanów Zjednoczonych", ale podkreślił, że władze "nie będą czekać, aż bomba zostanie zbudowana i będzie gotowa do wybuchu".
Jak twierdzi FBI, Ahmed i Sadequee utrzymywali także kontakty ze wspólnikiem w Wielkiej Brytanii, niejakim Junisem Tsouli, któremu mieli przekazać filmy wideo pokazujące obiekty w Waszyngtonie wybrane do ataku.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/