Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Mocne wzrosty na Wall Street

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja na nowojorskiej giełdzie przyniosła mocne wzrosty
głównych indeksów. W dalszym ciągu w centrum uwagi inwestorów znajduje się temat klifu fiskalnego w
Stanach Zjednoczonych.

*Poniedziałkowa sesja na nowojorskiej giełdzie przyniosła mocne wzrosty głównych indeksów. W dalszym ciągu w centrum uwagi inwestorów znajduje się temat klifu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych. *

Z jednej strony analitycy obawiają się, że będzie on ciążył na koniunkturze giełdowej w najbliższym czasie, z drugiej jednak pojawiają się głosy, że problem klifu fiskalnego zostanie rozwiązany.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 1,65 proc., do 12.795,89 pkt.

Nasdaq zyskał 2,21 proc. i wyniósł 2.916,07 pkt.

Indeks S&P 500 wzrósł o 1,99 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.386,88 pkt.

Prezydent USA Barack Obama spotkał się w piątek z przywódcami Kongresu z obu partii w ramach przygotowań do negocjacji w sprawie zapobieżenia klifowi fiskalnemu. Kluczowym partnerem Obamy w tych rozmowach był republikański przewodniczący Izby Reprezentantów John Boehner.

Po spotkaniu republikańscy i demokratyczni politycy z Kongresu wystąpili razem przed dziennikarzami, a Boehner powiedział, że jego partia zdaje sobie sprawę, iż może nie osiągnąć w negocjacjach wszystkiego, na czym jej zależy.

Z kolei Obama, który rozpoczął w niedzielę wizytę w krajach Azji Południowo-Wschodniej, wyraził przeświadczenie, że uda się rozwiązać obecne problemy fiskalne.

David Kostin, główny analityk ds. amerykańskiego rynku akcji w Goldman Sachs, uważa, że do końca roku indeks S&P 500 spadnie 8 proc., do poziomu 1.250 pkt., a do sprzedaży akcji amerykańskich inwestorów będzie skłaniać niepewność co do klifu fiskalnego. W 2013 roku indeks zyska jednak 25 proc. i zakończy przyszły rok na poziomie 1.575 pkt.

"W 2010 roku zgodę w sprawie wydłużenia cięć podatkowych, wprowadzonych przez prezydenta (George'a W.) Busha w latach 2001-2003, udało osiągnąć się dopiero 17 grudnia. W ubiegłym roku decyzja w sprawie wydłużenia cięć w podatkach od wynagrodzeń została osiągnięta dopiero 23 grudnia. Obecnie wydaje się, że stoimy przed znacznie większym wyzwaniem. Kompromis musi zostać podjęty w trakcie ostatniej sesji Kongresu jeszcze w starym składzie. Usłyszymy wiele argumentów z obu stron w kolejnych tygodniach i na pewno pojawi się wiele różnic w opiniach. Prawdopodobieństwo tego, że uda się opracować porozumienie do końca roku wynosi 55 proc." - ocenia Kostin.

Z kolei Ben White, analityk Politico, jest zdania, iż niebezpieczeństwo wystąpienia klifu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych zostało już zażegnane. Kompromis w sprawie kształtu polityki fiskalnej w USA w przyszłym roku zostanie osiągnięty, ponieważ Partia Republikańska zaakceptuje kluczowe propozycje Demokratów.

"Szansa na to, że spór o klif fiskalny nie zakończy się przed 31 grudnia jest nieduża. Praktycznie wszystkie sygnały napływające ze strony Partii Republikańskiej sugerują, że politycy tej partii zrozumieli, iż przegrali w sporze o podwyżki podatków dla najbogatszych Amerykanów i teraz starają się już tylko znaleźć najbardziej akceptowalne dla siebie rozwiązanie. Jak wskazują sondaże, opinia publiczna będzie winić Republikanów, jeśli podatki wzrosną dla wszystkich Amerykanów oraz za konsekwencje, jakie te podwyżki miałyby dla gospodarki i rynków (...) Republikanie nie mogą sobie pozwolić na ignorowanie takich nastrojów" - uważa White.

Indeks nastrojów wśród amerykańskich firm budowlanych przygotowany przez National Association of Home Builders (NAHB) wzrósł w listopadzie i wyniósł 46 punktów, wobec 41 punktów miesiąc wcześniej. Analitycy oczekiwali indeksu w listopadzie na poziomie 41 punktów.

Sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA w październiku wzrosła do 4,79 mln w ujęciu rocznym - podało Krajowe Stowarzyszenie Pośredników w Handlu Nieruchomościami (National Association of Realtors). We wrześniu liczba ta wyniosła 4,69 mln po korekcie. Analitycy z Wall Street spodziewali się spadku sprzedaży domów na rynku wtórnym do 4,74 mln.

Ze spółek lekko taniały akcje Intela po informacji, że prezes spółki Paul Otellini odejdzie ze swojego stanowiska w maju przyszłego roku.

Lekko drożał Cisco po zapowiedzi przejęcia niewielkiej spółki Meraki w transakcji wartej 1,2 mld dolarów.

Ponad 4 proc. zyskiwał Apple, którego akcje w piątek spadły do najniższego poziomu od dziewięciu miesięcy. Nadal są ponad 20 proc. poniżej swego historycznego maksimum z połowy września.

Drożał Citigroup po planach redukcji zatrudnienia o 300 pracowników na całym świecie.

Mocno zyskiwał Lowe's dzięki lepszym od oczekiwań wynikom kwartalnym. Z tego samego powodu ponad 7 proc. rósł Tyson Foods.

We wtorek swoje wyniki kwartalne przedstawią Hewlett-Packard, Best Buy, Campbell, Chico's i Salesforce.com, a w środę Deere.

W czwartek z okazji Święta Dziękczynienia giełdy w USA będą nieczynne. W piątek z kolei w Stanach Zjednoczonych jest Czarny Piątek i zaczyna się sezon zakupów przedświątecznych. Z tej okazji sesje giełdowe będą skrócone. (PAP)

pr/ zab/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)