Była sekretarka Imeldy Marcos została w poniedziałek skazana w Nowym Jorku na sześć lat więzienia za udział w sprzedaży dzieł sztuki byłej pierwszej damy Filipin. Vilma Bautista pomogła m.in. sprzedać malowane przez Moneta nenufary za 32 mln dolarów.
W listopadzie 75-letnią Bautistę skazano już za spiskowanie w celu uchylenia się od podatku w związku ze sprzedażą i próbą sprzedaży obrazów muzealnej klasy nabytych przez małżeństwo Marcosów w czasach, kiedy Ferdinand był prezydentem Filipin. Obrazy te "zniknęły" około 1986 roku, kiedy Marcos został obalony, na trzy lata jego przed śmiercią.
Za udział w oszustwie podatkowym Bautista dostała od dwóch do sześciu lat więzienia i od roku do trzech lat z oskarżenia za spiskowanie. Sąd w Nowym Jorku, gdzie skazana mieszka, zasądził również odszkodowanie w wys. 3,5 mln dolarów na rzecz stanu.
Bautista potajemnie sprzedała londyńskiej galerii za 32 mln dolarów obraz Moneta ze słynnej serii nenufarów. Oskarżona była też o potajemną próbę sprzedaży innych impresjonistycznych obrazów. Według oskarżenia wiedziała, że obrazy skradziono z nowojorskiego domu Marcosów, ale ukrywała je i usiłowała potajemnie sprzedać.
Jak argumentowała obrona, Bautista działała za zgodą Imeldy Marcos i zamierzała zwrócić pieniądze filipińskiemu rządowi, ale zanim to uczyniła, została oskarżona w Nowym Jorku.
Bautista zamierza się odwołać od wyroku. Do czasu rozpatrzenia apelacji została zwolniona za kaucją w wys. 275 tys. dolarów.
Rząd Filipin powitał z zadowoleniem wiadomość o wyroku i podał, że będzie starł się odzyskać sprzedane dzieła sztuki. W 1987 roku filipińskie władze oskarżyły Marcosów o korupcję.(PAP)
klm/ kar/
15479980