Trzęsienie ziemi o umiarkowanej sile nawiedziło w poniedziałek nad ranem rejon Los Angeles.
Jak podają amerykańskie media, wstrząsy nie spowodowały ani ofiar w ludziach ani poważniejszych zniszczeń.
Siłę wstrząsów oszacowano na 4,6-5 w skali Richtera. Epicentrum kataklizmu znajdowało się w odległości 16 km od centrum Los Angeles w rejonie Inglewood. Po pierwszym wstrząsie nastąpiły co najmniej dwa wstrząsy wtórne o mniejszej sile.
Wstrząsy były wyraźnie odczuwane w samym Los Angeles a także w miejscowościach w promieniu około stu kilometrów od epicentrum trzęsienia. Odczuli je m.in. mieszkańcy San Diego.
Zdaniem sejsmologów, regionowi grożą dalsze wstrząsy wtórne jednakże o niewielkiej sile - prawdopodobnie jednak nie istnieje groźba "wielkiego" trzęsienia. (PAP)
hb/
0609
