Największa amerykańska sieć hotelowa Marriott International Inc. ogłosiła, że zakaz palenia papierosów, obowiązujący dotąd w około połowie pokojów jego hoteli, będzie teraz dotyczył jego wszystkich 400.000 pokoi hotelowych w USA i Kanadzie.
Dyrekcja korporacji poinformowała, że jej decyzję podyktowały przede wszystkim względy komercyjne - spadek popytu na pokoje dla palących wynikający z ogólnego znacznego zmniejszenia się liczby palaczy w USA.
O ile jeszcze 20-25 lat temu papierosy paliło 30-40 procent Amerykanów, to obecnie już tylko ok. 21 procent. Tylko 5 procent gości 2.300 hoteli Marriott prosi teraz o pokoje dla palących. Tymczasem niepalący papierosów klienci skarżą się na zapach tytoniu w hotelach.
Marriott poszedł śladem innej sieci hoteli, Westin Hotels & Resorts, które wprowadziły u siebie całkowity zakaz palenia w zeszłym roku. Od tego czasu dochody firmy wzrosły. Zdaniem specjalistów badania rynku, podobnie mogą wkrótce postąpić kolejne sieci hotelowe.
Zakaz palenia obowiązuje już w samolotach amerykańskich linii lotniczych i w coraz większej liczbie barów i restauracji. Ponad 2200 miast w USA wprowadziło rozmaite restrykcje dla palaczy.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/