*Optymistyczna wypowiedź prezesa amerykańskiej Rezerwy Federalnej Bena Bernanke w Kongresie oraz pozytywne dane gospodarcze przyczyniły się we wtorek do dalszej hossy na giełdzie na Wall Street. *
Szef Fed wystąpił w środę przed Mieszaną Komisją Ekonomiczną obu izb Kongresu. Powiedział, że istnieją pozytywne sygnały wskazujące, że gospodarka nadal będzie wzrastać.
Powtórzył jednak swoje wcześniejsze ostrzeżenia, że trzeba zmniejszyć deficyt budżetowy, i powiedział, że bezrobocie przez dłuższy czas może się utrzymywać na wysokim poziomie.
Tego samego dnia Ministerstwo Handlu poinformowało, że w marcu sprzedaż detaliczna wzrosła bardziej niż przewidywano - o 1,6 proc. Jest to największy wzrost od listopada. W lutym wzrost sprzedaży wyniósł tylko 0,5 proc.
Inflacja utrzymuje się wciąż na niskim poziomie - w lutym indeks cen konsumenta (CPI) wzrósł o 2,1 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Stosunkowo pomyślne wiadomości ekonomiczne i wypowiedź Bernankego spowodowały, że giełda papierów wartościowych zwyżkowała we wtorek, podobnie jak w poprzednich dniach.
We wtorek w południe (czasu lokalnego) indeks Dow Jones podskoczył o ponad 50 punktów. Kilka dni temu Dow Jones przekroczył psychologiczną barierę 11 000 punktów.
Tomasz Zalewski (PAP)
tzal/ mc/