Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W 40. rocznicę napaści na Czechosłowację - protesty przeciwko interwencji w Gruzji

0
Podziel się:

"Czechosłowacja 1968-Gruzja 2008" - pod
takim hasłem, w 40. rocznicę interwencji 5 państw w
Czechosłowacji, odbyły się w czwartek antyrosyjskie protesty w
kilku miastach Polski.

"Czechosłowacja 1968-Gruzja 2008" - pod takim hasłem, w 40. rocznicę interwencji 5 państw w Czechosłowacji, odbyły się w czwartek antyrosyjskie protesty w kilku miastach Polski.

Zorganizowane przez stowarzyszenie Inicjatywa Społeczna "Solidarni z Gruzją" protesty gromadziły po kilkadziesiąt osób. Manifestacje solidarności z Gruzją odbyły się przed rosyjską ambasadą w Warszawie oraz przed konsulatami w Krakowie, Poznaniu i Gdańsku.

W Warszawie demonstrowało około 30 osób. Powiewały flagi Gruzji oraz Polski. Na transparentach wypisane były hasła: "Czechosłowacja 1968-Gruzja 2008", "Sowieci do domu". Wznoszono okrzyki: "Wolna Gruzja", "Moskale do domu".

Przed konsulat w Krakowie przyszło około 70 osób. Manifestujący trzymali w rękach kartki z podobizną premiera Rosji Władimira Putina, stylizowanego na Adolfa Hitlera. Demonstranci krzyczeli: "Wolna Gruzja", "Jesteśmy z Gruzją". Mieli ze sobą flagę Gruzji, Polski i Czeczenii. Większość zgromadzonych stanowili ludzie w średnim wieku lub starsi.

Manifestacja w Gdańsku zgromadziła ponad 20 uczestników. Pikieta odbyła się, mimo że prezydent miasta nie wydał na nią zgody, stwierdzając, że organizatorzy zbyt późno się o nią zwrócili. Obecni na miejscu manifestacji policjanci nie interweniowali jednak, prosili tylko protestujących o spokojne zachowanie.

"Sytuacja w Gruzji jest analogiczna do tego, co działo się 40 lat temu w Czechosłowacji" - mówił do zebranych Michał Stróżyk z Inicjatywy. Skandowano: Czołgi do Wołgi", "Pij gruzińskie wina, nie bój się Putina", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę".

Około 50 osób demonstrowało pod rosyjskim konsulatem w Poznaniu. Uczestnicy wiecu przyszli pod budynek konsulatu z hasłami: "Tak dla Rosji, nie dla Putina", "Poznaniacy solidarni z Gruzją". Wznoszono okrzyki: "wolna Gruzja" oraz "Putin-morderca".

"Nie zgadzamy się na powtórkę Czechosłowacji, która dokonuje się dzisiaj w Gruzji. Kiedyś mieliśmy doktrynę Breżniewa, która pozwalała rozjeżdżać czołgami Czechosłowację, dziś mamy doktrynę Putina, która pozwala rozjeżdżać czołgami Gruzję, a wcześniej Czeczenię. Uważamy, że świat powinien na to twardo zareagować" - powiedział PAP Piotr Lisiewicz z Inicjatywy.

W nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 r. wojska ZSRR, Polski, Węgier, Bułgarii i NRD wkroczyły na terytorium Czechosłowacji. W pierwszym rzucie inwazji wzięło udział od 200 do 250 tys. żołnierzy i ok. 4200 czołgów. Zbrojna interwencja sił Układu Warszawskiego była reakcją Kremla na "Praską Wiosnę", która niosła ze sobą reformy społeczne, ekonomiczne i polityczne. W walkach zginęło ponad 100 Czechosłowaków. (PAP)

gdy/ rcz/ aks/ rpo/ itm/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)