Tadeusz Nalepa, Ryszard "Skiba" Skibiński i Sławek Wierzcholski - tym m.in. bluesmanom poświęcono pamiątkowe tablice odsłonięte w piątek podczas otwarcia alei bluesa w Białymstoku. Rok 2008 ogłoszony jest w stolicy Podlasia rokiem bluesa.
Białostocka aleja bluesa to niewielki pasaż w centrum miasta przypominający klawiaturę fortepianu, w którego czarne płyty (klawisze) wmurowano tablice pamiątkowe. Kolejne tablice mają być odsłaniane każdego roku w listopadzie, podczas najstarszego w Polsce festiwalu tego gatunku - "Jesieni z bluesem".
Jak powiedział jeden z pomysłodawców roku bluesa, Konrad Sikora, swoje miejsce w alei otrzymali nie tylko bluesmani, ale także ludzie, którzy "z bluesem związali swoje życie".
Dlatego oprócz tablic poświęconych zasłużonym i sławnym muzykom - Tadeuszowi Nalepie, liderowi formacji "Dżem" Ryszardowi Riedlowi, założycielowi białostockiej Kasy Chorych Ryszardowi "Skibie" Skibińskiemu, Sławkowi Wierzcholskiemu z "Nocnej Zmiany Bluesa" - swoje miejsce w alei otrzymała też m.in. dziennikarka radiowej Trójki i propagatorka tego gatunku muzyki, Maria Jurkowska.
O pierwszym publicznym występie na festiwalu "Jesień z bluesem" w Białymstoku w 1982 roku, który miał ostatecznie zadecydować o podporządkowaniu życia bluesowi, opowiedział obecny na otwarciu alei Sławek Wierzcholski. Odsłonięcie tablicy ze swoim nazwiskiem Wierzcholski "skomentował" krótką improwizacją na harmonijce ustnej, co wywołało aplauz zgromadzonych białostoczan.
W 2008 roku zbiegają się trzy ważne dla bluesowej historii Białegostoku rocznice: obchody 30-lecia białostockiej formacji bluesowej Kasa Chorych, 25. rocznica śmierci jej legendarnego lidera Krzysztofa "Skiby" Skibińskiego oraz 30-lecie pierwszej edycji wymyślonego przez niego festiwalu "Jesieni z bluesem". W styczniu miejscy radni podjęli uchwałę, w której 2008 ogłosili rokiem bluesa.
W Białymstoku istnieje kilka formacji bluesowych, w tym m.in. najbardziej znana Kasa Chorych oraz Bracia i siostry.(PAP)
mwi/ hes/ jra/
